sobota, 22 grudnia 2012

Rozdział 27



-Ja w tym momencie mam mnóstwo myśli ale tylko jedna jest odpowiednia. Przepraszam cię Niall ale tylko jedno rozwiązanie jest dobre.
-Ale..
-Ale nie przerywaj mi ! Decyzja jest chyba oczywista, nie rzucę ci się teraz na szyje i nie zacznę krzyczeć tak ja ciebie też kocham. Bo przez ten cały czas….myślałam ze ty po prostu mnie lubisz a ja za dużo oczekiwałam. Nialla jedyne co nogę ci zaproponować to….
-Nie nie chcę  tego w ogóle słyszeć !
-Ale Niall jak ty to sobie inaczej wyobrażasz?
-Cholera jasne przecież to nie ja powiedziałem Amy że ją kocham i że chce z nią być ! To on powiedziała, a ja nigdy tego nie powiedziałem i nie powiem Bo ja kocham ciebie rozumiesz ciebie, tylko i wyłącznie ciebie kocham !!
-Ale Niall….-zamknęłam oczy, przełknęłam ślinę- my możemy się tylko przyjaźnić! To koniec dawania sobie szans ! Rozumiesz mnie?
-Nie, nie rozumiem ! Chłopaki mówili no weź jej powiedz bo ona na to czeka, bo ona tego chce, ona tez cię kocha i nie dostaniesz kosza !! Tracisz ją, ona za jakiś czas zapomni o tobie.  I co i gówno ! Wiedziałem że masz mnie w dupie i tyle !
-Nie Niall to nie tak, ja ci powiedziałam że cię kocham, kochałam. Sama już nie wiem, ale nie wyobrażam sobie tego że po tym wszystkim mogła bym rzucić ci się na szyje i krzyczeć kocham cię !!
-No jasne ! – Niall się strasznie zdenerwował, kopnął noga piach, machnął ręka i odszedł ode mnie. W oczach miał łzy było ciemno ale widziałam je, widziałam jak jego oczy błyszczały od łez,  mi samej cisnęła się ulewa łez do oczu !
Raz myślałam że zrobiłam dobrze, raz że źle, potem znowu że dobrze i tak w kółko !! Co ja mam robić? Zadawałam sobie te pytanie! Gdy widziałam jak odchodził ze spuszczoną głową, nie wiedziałam co robić ! Nie potrafiłam nawet odczytać tego co czuję, nie wiedziałam co czuję…Boże jakie to dziwne uczucie !
Stałam i patrzyłam na to jak Niall jest coraz dalej i dalej i zaczynałam odczuwać dziwne uczucie że….jakbym coś traciła, jakbym traciła najważniejszą rzecz w moim życiu. Wreszcie poczułam coś co czułam ewidentnie. Czekałam czy Niall się odwróci, nie odwrócił się ale to co poczułam kazało mi zrobić co do mnie należało.

-NIALL ! –Krzyknęłam ile miałam siły w gardle. Czułam że go tracę i czułam także że nie mogę go stracić bo go po prostu kocham !
Niall szybko odwrócił się i spojrzał na mnie z kompletnie załamaną miną. Zaczęłam do niego biec, na jego twarzy pojawił się mini uśmiech, ale nie za duży. Bo przecież z kąd miał wiedzieć po co biegnę!
Ale ja już wiedziałam co mu muszę powiedzieć ! Podbiegłam do niego
-Co się stało? –zapytał
-Niall ! –powiedziałam i zaczęłam płakać
-Nie płacz Klara, to była twoja decyzja do której miałaś prawo.
-Ale Niall … -nie wiedziałam jak to zrobić, jak mu to powiedzieć
-Klara..co się dzieje? –powiedział i złapał mnie za ramiona
-Niall kocham cię ! –krzyknęłam i wbrew temu wszystkiemu co mówiłam rzuciłam mu się na szyję i zaczęłam płakać
-Ja ja ja ja też cię Klara kocham ! –powiedział na początku zająkany a potem ewidentnie zadowolony. Mocno mnie przytulił i zaczął głaskać po głowie.

Gdy puścił mnie od razu zaczęłam mówić

-Niall ja przepraszam sama sobie próbowałam wcisnąć jakiś kit. Ja cię kocham kocham kocham kocham  !!!! A jak się kocha to nie można od tak przestać kochać. Ja nie potrafiłabym…….- zatrzymałam się bo łzy nie pozwalały mi dalej mówić
-Już spokojnie, nie musisz ty mnie przepraszać. To ja muszę ciebie po raz kolejny przeprosić bo nie umiałem zareagować odpowiednio na tą sytuację ! Proszę cię bądźmy szczęśliwi ale bez Amy ona nie może być to trzecią osobą. Bo trzy osoby to już tłum. Ja kocham ciebie, pamiętaj ! Amy to moja koleżanka od małego ale nigdy bym nie pomyślał żeby z nią być.
-Ale….
-Ciiiii –powiedział i położył palec na moich ustach
-Ale Niall….
-Ciiii ! –zabrał palec i objął moją twarz swoimi rękoma i pocałował mnie. Później wtuliłam się w niego i tak staliśmy przez jakiść czas. Czułam się tak dobrze, czułam się taka bezpieczna taka kochana ! Popełniła bym największy błąd jeśli pozwoliłabym mu odejść ! Kocham go ! <3 <3 :’)\


Przepraszam że tak późno ale nie mam kompletnie czasu ! Rozdział jest króciutki ale mam nadzieję że Was zaspokoję ! Kocham Was i przepraszam ! Po świętach wszystko wróci do normy ! <3 xxx

13 komentarzy:

  1. Awwwwwww cudowny *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny Wesołych Świąt ;* <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny!! ;)
    Wesołych Świąt ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak mraśnie mr *.*
    Ach ten czuły,romantyczny,nieśmiały,zabawny,kochany,opiekuńczy,Niall <3

    OdpowiedzUsuń
  5. jeej nareszcie są razem ... :D
    super, świetny !
    Nialler <33

    OdpowiedzUsuń
  6. Love , love , love ! <3 -Olcia K inaczej Stylesowa haha <3
    Love , big love i bardzo bardzo tęsknię ! <3

    OdpowiedzUsuń