Rozdział 42

Jedliśmy śniadanie.

Oczami Klary :

Lena jakoś dziwnie się zachowuje ale to pewnie przez Harrego i ten telefon wczoraj. Oj ten Niall to ma pomysły godne mistrza hahaha

-Lena co dziś robimy ?- zapytałam, ale ona niestety nic nie zareagowała

-Ej Leeeena !! Jesteś tu ?! –dalej nic, pomachałam jej ręką przed nosem i dopiero się ocknęła

-Oj sory zamyśliłam się!

-Zauważyłam ! –powiedziałam i wybuchłam śmiechem

-O co pytałaś?

-Co dziś robimy, ale najpierw powiedz o czym tak myślisz?

Ona spojrzała na Nialla jakby szukała pozwolenia w jego spojrzeniu ale on spuścił wzrok na kanapkę i zaczął przyglądać się jej z bliska.

-Niall czego ty tam szukasz ? –zapytałam

-Nic , wydawało mi się że leżał na niej włos

-Taak jasne szukasz włosa którego nigdy nie widziałeś !?

-No na serio tak mi się wydawało.

-Dobra nie wiem. Zachowujecie się od samego rana jakoś dziwnie. Jedno myśli nie wiadomo o czym, drugie szuka skarbów na kanace !! –powiedziałam zła i spuściłam wzrok na dół

-Misia! Lena myśli o tym idiocie który jeszcze nie raczył się odezwać a ja naprawdę widziałem włosa !!

-No to rozmawiajcie ze mną normalnie! Czuję jakbyście mieli przede mną jakoś tajemnice. Posyłacie sobie tajemnicze spojrzenia itd.

Lena zakrztusiła się kanapką. No fajnie może mają !?

-Ej no mówcie jeśli o czymś nie wiem. !! –powiedziałam już na maska zła

-Klarcia chyba się nie wyspałaś i szukasz dziury w całym .

-Yhhy! – odeszłam od stołu i poszłam do swojego pokoju

Niall głośno walną ręką w stół. Aż się odwróciłam.

-Mucha latał. –powiedział z przestraszoną miną

-Fajnie -powiedziałam pod nosem.  

Oczami Nialla :

-Powiem jej! –powiedziałem gdy Klara tylko zamknęła drzwi od swojego pokoju

-Niall…..

-Nie, nie będę jej okłamywał! Kocham ją a związek buduje się na szczerości. To kiedyś i tak wyjdzie i tak. Więc wolę żeby usłyszała to ode mnie a nie od kogoś innego.

-Ale….

-Lena kłamstwo nam nie popłaci. Ten pocałunek był jak taki przyjacielski i chcę żeby Klara o tym wiedziała.

-Cholera!! –krzyknęła i wstała od stołu

-Nie ma co się unosić, musimy po prostu przyznać się do błędu.

-Jak? Okey więc tak : Ej Klara sory ale pocałowałam się z twoim chłopakiem wiem że jesteś moją przyjaciółką no ale jakoś tak wyszło ! Tak mam powiedzieć ?

-Ja jej powiem! Tylko i wyłącznie ja! Poczekaj! Zaraz wszystko będzie wyjaśnione! –powiedziałem i wstałem od stołu, od razu chciałem to wyjaśnić

-Niall stój!! Błagam nie mów jej!

-Nie Lena ja tak nie mogę!

-Fuck!!!

-Spokojnie!

Oczami Leny :

On myśli że ona zareaguje : no okey Niall wybaczę wam bo to nic strasznego. Jest w błędzie bo dostanie w twarz ja już nie będę jej przyjaciółką i zaraz obydwoje wylądujemy z torbami na dworze. ; /On chyba jeszcze za krótko ja zna !! ; < 

Oczami Klary :

Leżałam na łóżku i zastanawiałam się o co im chodzi ! Nie wiem może maja faajny ubaw że mnie denerwują ale mnie to nie bawi jakoś zbytnio. Nagle ktoś zapukał do drzwi ! ;

-Proszę! –krzyknęłam

-Skarbie mogę ? –zapytał Niall

-Tak powiedziałam proszę! –powiedziałam i usiadłam po turecku na łóżku

Niall wziął głęboki wdech i wydech, skrzywiłam na niego brwi :

-Możesz  mi powiedzieć o co chodzi ? – usiadł obok mnie, wziął moją rękę

-Klara wiesz że cię kocham, i że kocham tylko i wyłącznie ciebie?

-Yyymmm no chyba tak.

-No to wiedz że nie chyba tylko na 10000 % !

-No okey, okey. I to tylko tyle ? hahha

-Nie. Słuchaj misia- powiedział i spuścił głowę na dół

-Co zrobiłeś ?

-Znaczy ja…yyy- zająkał się

-Dobra, dobra widzę ze coś przeskrobałeś. Mów! No chyba nie pocałowałeś wczoraj Leny ? hahhahaha Chyba byście nie zrobili mi takiego świństwa.

Oczami Nialla :

O fauck co ja mam teraz zrobić, z kąd w ogóle przyszedł  się jej taki przykład do głowy !! ??

-Nie no co ty! –stchórzyłem i tyle

-No to dobrze hahaha no to mów jak to nie to, to nie masz czego się obawiać. Tego bym ci nie wybaczyła ale wszystko inne mogę spróbować zrozumieć!

-Dlaczego byś nie wybaczyła ?

-No wiesz raczej trudno by było mi to wam wybaczyć, może bym próbowała ale to nie łatwa sprawa! Hahaha No ale chyba nic takiego nie miało miejsca prawda ? – spojrzałam na niego z pod oka, dziwnie się wypytywał

-Nie no co ty, jedynie to tylko przyjacielskie buziaki! Haha

-Oj tam to to wiadomo teraz taka moda hahahaha Ale wiesz miłosne nie wchodzą w grę hahaha

-Nie no co ty.

-No dobra ale co mi chciałeś powiedzieć ?

-Że cie kocham ! –powiedział i zaczął mnie całować

Oczami Leny :

 Na bank jej nie powiedział bo jest cicho, a Klara wybuchła by takim krzykiem ze na drugim końcu ulicy by ją było słychać! Stchórzył na bank ! Ja wciąż czekam na sms’a od Harrego jak ta idiotka wpatruje się w ten telefon i nic. NIC!

Oczami Klary :

Leżeliśmy razem tak w ciszy przez 10 min. I nagle przypomniał mi się Harry i Lena!

-Eeej misiek!!- krzyknęłam

-Co ?

-Zadzwoń do Harrego !

-A no okey. Już dzwonię.

-Spoko a ja idę do łazienki.

Zadzwoniłem do Harrego, odebrał za 5 razem haha :D Widocznie się wkurzył i na odczepne odebrał . hahaha

*rozmowa Nialla i Harrego*

(….)

Gdy weszłam do pokoju Niall rozmawiał z Harrym. Lena przybiegła do nas.

-Taaa? –krzyknął Niall i odwrócił się i zobaczył nas , zrobił wielkie oczy

-No to ładnie. –powiedział już spokojniej

<Harry cos powiedział>

-No bo dziewczyny sa teraz obok mnie. Hahaha

<Harry>

-no ale odezwij się jeszcze do mnie może z raz w miesiącu przynajmniej hahahaha’

<Harry>

-No na razie, trzymaj się! –powiedział Niall i się rozłączył

-I co? –zapytałyśmy razem i wybuchłyśmy śmiechem 
-Ymm....A więc........

Hej kochane :* 

Na wstępie dziękuję za wszystkie komentarze!! Jesteście kochane !! <3 Kocham Was *.*

Przepraszam ze krótki ten rozdział ale nie mam czasu na coś dłuższego...:C

Same wiecie że teraz okres poprawiania ocen, więc spory galimatias. ! Jak na razie idzie mi dobrze jestem zadowolona ! ; ] 

Dostałam 5 ze spr z biologi więc na półrocze mam 4

Dostałam  4 z odpowiedzi z chemii więc na koniec mam 4 

hahahahaha nawet dobry mam dziś humor :P 

A jak tam wasze ocenki ? 

I co podejrzewacie, że co Niall powie o Harrym ?!

Buziaczki xxx <3