niedziela, 19 sierpnia 2012

Rozdział 12


Do lotniska mieliśmy 30 min drogi. Oddaliśmy już  kluczyk od pokoju i spakowaliśmy walizki do taksówki.

-No chodźcie już! Bo się spóźnimy!-krzyczał Harry przed hotelem
-Stary spokojnie, zaraz przyjdą! –uspokajał go Niall
-Ale się spóźnimy!
-Nie spóźnimy, mamy jeszcze czas.
-Przepraszam kochanie!-wykrzyknęła Natka wybiegając z hotelu
-Co tak długo?-zapytał Harry
-Oj nie ważne!
-A gdzie Niki?-zapytał przestraszonym głosem Niall.-Czy coś nie tak?
-Spokojnie, wszystko jest dobrze! To tylko taki mały kobiecy problem.

Chłopcy zaczęli się śmiać. Ja wyszłam z hotelu, bardzo źle się czułam. Bolał mnie strasznie brzuch ponieważ dostałam miesiączki. To najgorsze co mogło mi się przydarzyć, akurat w dzień wylotu.

-No nareszcie!-zawołał Harry
-Ej czemu ty tak źle wyglądasz?-zapytał Niall
-Dziękuję kobiety lubią słyszeć że źle wyglądają!
-Znaczy nie chodzi mi o twój wygląd, tylko o to że wyglądasz jak byś chora była! –zaczął jąkać się Nailler
-Stary gadasz od rzeczy! Ja ci wytłumaczę czemu  tak wygląda! Hahaha!! –powiedział Harry
-Spadaj! –powiedział Niall.
-Dobra jedziemy?-zapytała Natka spoglądając na zegarek
-O! no już wsiadamy !-powiedział Harry

Wsiedliśmy do taksówki i pojechaliśmy na lotnisko. Po 35min byliśmy na miejscu. Na lotnisku było strasznie dużo ludzi, na początku nie wiedzieliśmy o co chodzi! Ale potem okazało się że to dobrze poinformowane fanki! Haha!!! Chłopcy niestety nie mogli od nich uciec i dali trochę autografów i zrobili zdjęcia z wieloma dziewczynami!  Dobrze ze nasz samolot się spóźnił, inaczej byśmy nie dali rady się tam dostać. Wsiedliśmy do samolotu jako ostatni ! Pilot jeszcze na nas czekał.

-Dziękujemy, panu bardzo! Ale może pan się domyśla czemu się spóźniliśmy!?-powiedział Harry z uśmiechem, był bardzo zdyszany, bo musieliśmy biec !
-Spokojnie! Zapraszam i życzę miłego lotu!
-Dziękujemy!!-powiedzieliśmy chórem.

Znaleźliśmy nasze miejsca i zapieliśmy pasy. Czekaliśmy na start. Bardzo bolał mnie brzuch i głowa! Natka i Harry byli przeszczęśliwi, oczywiście ja i Niall też, ale oni obydwoje dobrze się czuli.:(  Cały czas się przytulali i całowali. To pięknie wyglądało. My siedzieliśmy za nimi więc mogliśmy ich cały czas obserwować! :)

-Lepiej ci kochanie?-zapytał Niall
-Hmm… trudno powiedzieć, ale to normalne. Nie ma co przezywać!
-Ale jest mi smutno gdy jesteś smutna!
-Dobrze już nie będę!! Przepraszam!
-Za co ty mnie przepraszasz!?
-Oj Niall! Hahaha!
-Kocham Cię!
-Ja ciebie mocniej!
-Oj nie !
-Oj tak!

I tak się przekomarzał ze mną! W pewnym momencie :

-Ej Harry tu chyba jakieś małe dzieci lecą !!  Słyszysz?
-Oj tak, ale mnie już denerwują!
-Spokojnie może się uspokoją !

Ja i Nailler zamilkliśmy !

-Widzisz już jest cisza!-powiedziała Natka
-Noo nareszcie, już myślałem że będę musiał wstać!
-Ej o czym wy gadać, jeśli można  się wtrącić?!-zapytał Niall
-O tej dwójce dzieci za nami! –odpowiedział Harry
-Ale za nami nikt nie siedzi!
-Nie, nie za wami. Tylko za nami!
-No to myy!!
-Noooo!! Proszę uspokójcie się!
Hahahaha!!

Oczami Natki:

W pewnym momencie chciałam zapytać Niki i Nialla jak mija im lot, bo nic się nie odzywali do nas, i ogólnie jakoś się cicho zachowywali. Ja i Harry ciągle rozmawialiśmy. Hazza opowiadał mi o Londynie, swojej rodzinie, i planach na przyszłość! Ale wracając do Niki i Nialla nie było ich. Puknęłam Harrego żeby się odwrócił:

-O nie ma ich?! Gdzie oni poszli?!
-No właśnie nie wiem.
-Spokojnie pewnie są w łazience!
-Razem?! Głupi jesteś!!
-Hahah! Ja nie to miałem na myśli.
-No ja mam nadzieje!!
-Przestań nie maja 15 lat!
-Oh straszne Niki ma aż 16 !!
-Soory zapomniałem że wy takie małolaty!! Hahaha!! Ale Niall ma swoje lata i chyba wie co robi!
-Harry my jesteśmy w samolocie, idiota!!

Długo nie wracali nie wiedziałam co jest!! Nagle zobaczyłam Nialla idącego z pełną tacą jedzenia!

-Niall Boże kochany, gdzie ty tak długo byłeś i gdzie jest Niki???-zapytałam
-Ja wybierałem jedzenie, a Niki poszła do łazienki! A jej jeszcze nie ma?
-Gdyby była nie pytała bym gdzie jest, prawda?!
-No racja, soory!
-Idę do łazienki sprawdzić! –powiedziałam
-Ej po co ci tyle jedzenia?-zapytał z dziwną miną Harry
-To też dla Niki i dla was!!  Ale to teraz nie ważne!
-O idzie Natka i Niki!-powiedział Harry zajadając batonik
-Co ci Niki!??
-Nic nie jadła, wzięła proszek i zrobiło się jej słabo! Jak by nie wiedziała że nie wolno na pusty żołądek!!
-Oj przestań! –powiedziałam
-Nie przestań! Siadaj i jedz! Niall bardzooo dużo wziął jedzenia hahaha!!
-Ale ja nie jestem głodna!
-Coooo!!!???? Proszę mi takich rzeczy przy mnie nie mówić, bo zawału dostane! –powiedział Niall i zaczął się smiać
-Ej Natka, chodź jeść!! Niall nam dobre jedzonko wybrał!-powiedział Harry
-Już idę! Horan przypilnuj żeby zjadła !
-Ok, zaraz ja nakarmię! Hahaha!!

Niall zaczął mnie karmić, chociaż chciałam sama jeść! Ale on powiedział że to mu się podoba! Całe te jedzenie jedliśmy aż do samego lądowania! Myślałam że po jedzeniu będzie mi gorzej ale było na odwrót! Niall i Natka mieli ta swoją satysfakcje!! A Niallek powiedział: „Jedzenie to lekarstwo na wszystko!”
Wylądowaliśmy wszyscy zadowoleni! Ale po wyjściu zobaczyliśmy tłum fanek które czekały na chłopaków!! Ale chłopcy grzecznie je przeprosili i powiedzieli że się śpieszą! Fanki były oburzone i bardzo krzywo na nas patrzyły jak szliśmy z nimi i trzymaliśmy się za ręce!

Jedna fanka podeszła do Nialla i zapytała:

-Co ty w niej widzisz? Ona jest brzydka!
-A ty chamska! Bo ona idzie obok mnie i jest najpiękniejszą dziewczyną na całym świecie!!
-Hahaha!! Kiedyś przejrzysz  na oczy!

Natka spotkała jedną bardzo miłą fankę które poprosiła ja o zdjęcie:

-Przepraszam, czy możesz zrobić sobie ze mną zdjęcie? Jesteś taka piękna, no i jesteś dziewczyną mojego idola!!
-Oczywiście, dla tak miłej osoby zrobimy wyjątek!
-Dziękuję! Życzę szczęścia!!
-Dziękujemy!-odpowiedzieli razem.

Wreszcie udało nam się przejść przez tłumy fanek. Na zamówiona taksówkę czekaliśmy godzinę. Wychodziliśmy z siebie! Niall na uspokojenie zajadał batoniki które mu zostały z samolotu, a Harry ciagle chodził w tą i zpowrotem, my siedziałyśmy na walizkach. Chłopcy cały czas przeklinali ze złości!

-Niall proszę cię skarbie, przestań przeklinać!!! –powiedziałam gdy już mnie to zdenerwowało
-Właśnie ty też Harry!-dodała Natka
-Oj dziewczyny, jak tu nie przeklinać!? Jak ten idiota jedzie już godzinę!!-powiedział zbulwersowany Harry
-Dobra ogarnij!! –powiedział Niall
-Weź, czy ty musisz jej cały czas słuchać?!
-Ooooo taaak!!!
-Hahaha!! Debil! Ja się nie dam! 
-Nie, nie o to mi chodzi. Jest taxi !!
-Wreszcie !-powiedziałyśmy wstając z walizek

Włożyliśmy walizki do bagażnika i pojechaliśmy!

-Gdzie my wog jedziemy?-zapytała w pewnym momencie Natka
-Niespodzianka słońce!-powiedział Harry i dał jej buzi !
-Oki!

Podjechaliśmy na pewne osiedle, na ulicy nikogo nie było! Byliśmy trochę zaskoczeni bo jest tam wiele domów, a nikogo nie było, żadnych dzieci. Nikogo!

-Zapraszam tutaj kochanie!-powiedział Niall
-A ja tutaj słońce!-powiedział Harry
-Jak to!?-zapytałyśmy
-Zaraz się dowiecie!!-powiedzieli
-ok.-odpowiedziałyśmy, ze zdziwionymi minami

Ja poszłam z Niallem do jednego domu, a Harry i Natka do domu obok!

Oczami Natki:

Zaprowadził mnie o jednego z domów na osiedlu, był w nim bardzo ładny ogródek, Niall z Niki poszli obok. Nie rozumiem mieliśmy zatrzymać się w jednym domu, żeby było taniej. 

-Zapraszam!-powiedział Harry otwierając drzwi do domu
-Dziękuję . –odpowiedziałam i weszłam

Ten dom był bardzo skromnie ale jak pięknie urządzony. Chyba nawet taki jak mi się właśnie marzył. Był przepiękny.

-Harry, ten dom jest piękny!! Ale wytłumacz mi wszystko bo nic nie rozumiem!
-Skarbie, w tym momencie pewnie także Niall powie to…-przerwał mu bardzo głośny krzyk, jakby radości
-Ej to chyba Niki?! –powiedziałam
-Tak, ona pewnie już wie, więc muszę się pośpieszyć, bo zaraz tu wparują. Słuchaj twoi i Niki rodzice przekazali nam wiadomość że dostałyście się do liceum tu w Londynie, i że musimy szukać miejsca do mieszkania na stałę. Staraliśmy się żeby być obok siebie i blisko waszej szkoły. Macie z tond około 15min drogi na piechotę! No i niestety jesteś skazana na mieszkanie ze mną, a Niki z Niallem! Chociaz powiem szczerze że Niki bardziej współczuje. Ale ty tez nie będziesz miała lekko! Haha! Chyba że się nie cieszysz i nie chcesz!?
-Oj ty głuptasie, już dawno bym krzyczała ale nie chciałam ci przerywać tej pięknej przemowy!! Bardzo, bardzo się ciesze!! Jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie i Niki też!! A co do ciężkiego życia, to zobaczymy czy wy będziecie mieli z nami tak lekko! Hehe!
-My z wami oczywiście że tak, każda sekunda jest z wami piękna!! –powiedział Harry
-Ej oni mieli do nas przyjść?!-zapytałam
-Tak, Niall miał powiedzieć i przyjść. Nie wiem czemu nie przychodzą!?
-Oj tam niech się cieszą! Haha! To chodź pokarz mi cały dom!
-Ok! Hahah!

Harry pokazał mi cały dom, był piękny! Tak bardzo się cieszyłam. Nie mogłam się już doczekać naszych wspólnych wieczorów i poranków. Będzie idealnie!!

Oczami Niki:

Gdy weszłam do domu nie wiedziałam co powiedzieć! Był cudowny. Był skromny ale cudowny! Gdy Niall powiedział o co chodzi natychmiast zaczęłam krzyczeć z radości! Pokazał mi cały dom, i ciągle mówił do mnie tak pięknymi słowami, aż cały czas mi się chciało płakać. W pewnym momencie zapytał mnie:

-Niki czemu płaczesz? Powiedziałem coś nie tak?
-Nie właśnie wręcz przeciwnie, mówisz tak pięknie , że nie mogę powstrzymać łez. Kocham Cię!
-Oj ty słodziaku! Ja też Cię kocham !

Usiedliśmy na kanapie i Niall mówił o swoich planach. Oj ma chłop marzenia!! Ale to piękne marzenia! Nie zdradzę ich na razie :P !! Trochę mu się zeszło i zapomniał że miał iść do Harrego i Natki!!

-O cholera!!
-Co??
-Chodź szybko, musimy iść do Harrego i Natki, zakładaj szybko buty!!
-Ojej Niall ty sierotko!! Już idę, idę!!

Poszliśmy do nich, zapukaliśmy i nikt nie otwierał.

-Spróbuj za klamkę.-powiedział Niall
-Pewny jesteś? Haha!
-Oj przestań! –powiedział i otworzył drzwi
-Heeej, jest tu ktoś! –krzyknął jak weszliśmy
-Taak, jesteśmy na górze chodźcie!-krzyknęła Natka

Weszliśmy po schodach na górę. Oni także mieli piękny dom! Również skromny, ale piękny!

-Niall co tak długo ?-zapytał Harry z uśmieszkiem
-No bo ja zapomniałem, zaczęliśmy rozmawiać i zapomniałem na śmierć!
-Tak, tak.
-Jaki ty debil jesteś! Hahah!!-powiedział i rzucił go poduszką, bo Harry lezał na łóżku
-I jak wasz dom?-zapytala Natka
-Cudowny!!-powiedziałam
-No może być :D !-powiedział Niall ze śmiechem
-Tak jasne, jest piękny!!
-Wiem skarbie!
-Co ty Natka robisz ? Już cie do sprzątania zagonił? Odpocznij!-powiedział zatroskany Niall
-Nie Niallku musze poukładać ciuchy!
-Oj przestań!!
-Wiecie co ja to chyba muszę iść położyć się, bo jestem zmęczona! Przepraszam!-powiedziałam
-Ok, spokojnie Niki! Leć się wyspać bo jutro impreza!! –powiedział Harry
-OK. –powiedziałam
-Śpij dobrze kochana!-powiedziała Natka , przytuliła mnie i dała mi buzi
-Ja też chce!-powiedzaił Harry
-Oj proszę!-przytuliłam go i dałam buziaka w policzek
-Dobra idziemy!-powiedział Niall
-Ty tez idziesz?-zapytałam
-No przecież ty idziesz, jak bym  mógł cię puścić samą!?
-Ale Niall to jest dom obok, jak chcesz to jeszcze posiedź!
-Zobaczymy czy później  będziesz mu tak na piwko pozwalać wychodzić!-powiedział śmiejąc się Harry
-Dobra nie wyganiam was, ale spadajcie bo się zachowujecie jak stare małżeństwo.!! Hahah!-powiedziała Natka
-Oki, już idziemy!-powiedział Niall i złapał mnie za ręke.-Miłego wieczoru gołąbeczki!
-Wam też!-odpowiedział Harry
-Ona zaraz padnie jak pies pluto. Spójrz na jej oczy! –powiedział Niall
-O biedny Naillerek . Papa!-powiedziała Natka, i zaczęła się śmiać 
-Chodź bo oni chyba maja plany!-powiedziałam
-Oj chyba tak!

Poszliśmy do domu. Nie wiem która była godzina ale było ciemnawo. Gdy tylko weszłam poszłam się wymyć i uszykować do spania! Gdy wyszłam Niall już leżał !

-Ej a ty się nie myjesz??-powiedziałam
-Oj nie chce mi się, rano wezmę prysznic!
-No ok!
-Nikt nie mówił że będzie łatwo! Hahaha!!
-Spadaj.Hahaha!!

Dał mi buzi i poszliśmy spać. Gdy zasypiałam czułam się taka szczęśliwa. Chociaż strasznie bolał mnie brzuch. Strasznie go kocham! <3<3

Czy jesteście ciekawi, jak minął wieczór Natce i Harremu? A może ciekawi was zaplanowana impreza? Piszcie czy mam dalej pisać, nie wiem czy wam się podoba?! Dla was to tylko kilka kliknięć, a dla mnie to bardzo wiele znaczy! 

            
                                                                  Lotnisko i lot:





Oczekiwanie na taxi:




Niki i Niall:






Natka i Harry:





















3 komentarze:

  1. Kocham , kocham , kocham twojego bloga ! No i bardzo ciekawi mnie ta noc Harrego i Natki haha ciekawe hahaha ;p Pisz dalej !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje Wero Nika ! :* Cieszę się że się podoba :)

    OdpowiedzUsuń