poniedziałek, 24 września 2012

Rozdział 27


-Niki…-powiedział i się zatrzymał
-Taak?! Czy coś się stało?  
-Na pewno zauważyłaś jaka Natka i Harry są szczęśliwi!
-No oczywiście, nie da się tego ukryć. Ale co chcesz przez to powiedzieć?
-No myślę że jako przyszli chrzestni tego szkraba, musimy zrobić im i jemu jakąś niespodziankę!
-Dobry pomysł. Ale jaką? No i jest problem bo ja nie mam pracy! Ale właśnie miałam ci cos powiedzieć!
-Spokojnie, kasę ja mam. Tylko pomysł. A co chcesz mi powiedzieć?
-Że idziemy od nowego roku z Natką do pracy! Do cukierni!
-Ale nie ma takiej potrzeby, kochanie!
-Jest bo my z Natka źle  się czujemy na waszym i rodziców utrzymaniu. Nie narobimy się i nie zarobimy kokosów ale nie będziemy siedzieć na tyłkach w domu kiedy wy pracujecie!
-Ale ciężko pracujemy! Ooohoho!!
-No ja tez ciężko pracować nie będę, a nie ważne jest czy ciężko czy nie tylko sam fakt że się pracuje i dokłada swoje pieniądze do życia!
-A co ze szkołą? Przecież teraz miałyście iść razem do następnej klasy.
-No tak razem będziemy w drugiej klasie. Zaakceptowali to że pierwszy rok skończyłam w Polsce!
-Ale pogodzicie to razem?
-Oczywiście, nie przejmuj się! Lepiej jedzmy bo będą zimne i nie dobre.
W czasie jedzenia Niall powiedział:
-Kocham cię!
-Ja ciebie też!-powiedziałam trochę zaskoczona tym wyznaniem właśnie w tym momencie
-Mam dla ciebie niespodziankę!
-Ale teraz?
-Tak! Słuchaj dotyczy ona sylwestra!
-A więc słucham!
-Jutro lecimy dooo……-zatrzymał się
-Gdzie, gdzie, gdzie!!???
-Do Paryża!!
Odjęło mi mowe, nie wiedziałam co mam powiedzieć, jak mu podziękować. Rzuciłam mu się naszyje, pocałowałam go i krzyknęłam:
-Kochanie, kocham cię! Kocham cię! Jesteś niesamowity!
-Ja ciebie tez kocham skarbie! Dla ciebie zrobię wszystko!
-A więc lecimy razem z Natka i Harrym ?
-Taaak!
Łał to będzie niesamowity Nowy Rok!! Najlepszy w całym moim życiu! Już się nie mogą doczekać! Jak dowiedziałam się że Harry chce zabrać Natkę do Paryża ucieszyłam się i trochę im zazdrościłam. A tu taka niespodzianka. Ciekawe jaka minę będzie miała Natka!
Usiedliśmy jeszcze na chwile przed telewizorem bo Niall chciał zobaczyć pogodę, ja byłam strasznie zmęczona, zadowolona że aż chyba usnęłam na tej kanapie bo nie pamiętam żebym wchodziła na górę!
Oczami Nialla:
Niki chyba nie była zainteresowana pogodą bo usnęła. I nie wie że jutro o 11 wylatujemy! Tak słodko spała. Uwielbiam patrzeć jak śpi! Cieszę się że niespodzianka się jej podobała, moim największym szczęściem jest jej szczęście!! Ona jeszcze nie wie ale to nie koniec niespodzianek na ten rok! ;)
Wziąłem ja na ręce i powoli  zaniosłem na góre. Nawet nie mrugnęła jednym okiem. Spała bardzo twardo! Przytuliłem się do niej i zasnąłem.
Oczami Natki:
Pojechaliśmy do sklepu, ja chciałam zrobić duże zakupy bo wiedziałam że ne ma nic. A nie opłaca jeździć codziennie do centrum na zakupy. Ale Harry ciągle narzekał że za dużo. Zazwyczaj to on brał wszystko, nawet nie patrzył na cenę, po prostu wrzucał wszystko do wózka !! Sytuacja była napięta, obydwoje byliśmy trochę na siebie źli, ale to tylko zakupy. Gdy wyszliśmy z supermarketu Harry zobaczył coś ładnego na wystawie w sklepie po drugiej stronie ulicy, kazał mi poczekać w aucie a sam pobiegł !
Wrócił dość szybko, trzymał w ręku małą torebeczkę.
-Co to?-zapytałam
-Do dla was!
-Dla was?-zapytałam zdziwiona
-No wiesz, ciebie
-A przepraszam, już rozumiem!-przerwałam mu i wyjęłam jakiś mały ciuszek. Były to białe śpioszki, ale co najfajniejsze na górze po lewej stronie miały serduszko ułożone z ćwieków! Skąd Harry wie że ja lubię ćwieki?! Nie ważne były przepiękne!!
-Harry dziękuję! Na pewno się spodobają jak będzie to dziewczynka! Są piękne, kocham cię!!
-Ja ciebie też kochanie!
Pojechaliśmy do domu. Gdy podjechaliśmy byliśmy zdziwieni że u Natki i Nialla jest już ciemno, no cóz może byli zmęczeni!
Gdy weszliśmy do domu Harry od razu chciał iść się kąpać, no ale ja przez ten czas wyjęłam zakupy i posiedziałam w internecie! Znalazłam mnóstwo zdjęć Niki i moich! Z chłopakami i nawet bez nich, jak byłyśmy w galerii!! Gdy Harry wyszedł postanowiłam wziąć baaardzo długa kąpiel!!
Po jakimś czasie usłyszałam:
-Natka błagam cie szybciej!!
-O co chodzi?
-Zaraz usnę ! A nie chce bez ciebie!
-Już zaraz!
Gdy wyszłam Harry już słodko chrapał , ale on tak dosłownie chrapał!! Haha Położyłam głowę na jego ramieniu i chciałam usnąć, ale Harry się obudził.
-Kochanie muszę ci cos powiedzieć!-powiedział zaspanym glosem zrywając się z poduszki
-Co takiego? Jesteś strasznie zmęczony idź spać!
-Poczekaj!....Skarbie jutro lecimy do Paryża!! Wiem że się cieszysz ale to jutro. Idę spać, dobranoc!
-Dododobranoc, kocham cię Harry!-powiedziałam i dałam mu buzi w policzek
-Ja ciebie też -wymamrotał przez sen!
Oczami Natki:
O mój boże nie wieże będę w Paryżu! Jak ja strasznie kocham Harrego!! Ciekawe co z Niki i Niallem!?
Na początku  nie mogłam zasnąć ale gdy Harry się do mnie przysunął przez sen i mnie przytulił zasnęłam strasznie szybko! 

3 komentarze:

  1. Aaaaaaaaaaa wspaniały ! <3 <3 <3 ! Jutro czekam na następny !!!!! <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  2. hyhyhy Jak zwykle boski !!! <3
    Czekam na nexta jak najszybciej!!
    <3

    OdpowiedzUsuń