wtorek, 2 października 2012

Rozdział 33


Była to około 10 letnia dziewczynka. Harry zrobił na nią wielkie oczy, nie wiedział co ma powiedzieć, zrobić.
-O co chodzi? –krzyknął Niall, śmiejąc się z Harrego
-Bo, bo ja…. no –zaczęła się jąkać, widać że fanka chłopaków, Harry zaczął się śmiać
-Nie śmiej się Harry! Zacznij jeszcze raz spokojnie, powoli. Chcesz to wejdź usiądź sobie. –powiedział ucieszony Niall
Dziewczynka nieśmiało weszła do pokoju rozejrzała się i jej wzrok zatrzymał się na Natce
-Ty jesteś w ciąży?
Natka się uśmiechnęła i widziałam że chce powiedzieć tak, ale cos mnie tknęło i krzyknęłam
-Niee! Ona najadła się za dużo i brzuch jej urósł !
-Tak jasne. Moja mama tez tak mówiła i coo… teraz mam małego nieznośnego brata.
-Chyba go nie lubisz?! –zapytał Harry
-Kocham go ale nie lubie zarazem.
-Cos o tym wiem.
-Ale ty jesteś ten młodszy więc wiesz…
-Ooo jesteś naszą fanką? –zapytał zaskoczony
-Oczywiście!
-No ale dlaczego do nas przyszłaś?-zapytał Niall

-No więc tak, ja znalazłam ten portfel i zobaczyłam w nim zdjęcie Nikoli więc pomyślałam że to może twój Niall. –powiedziała nieśmiało
-Ojej jaka ty kochana jesteś! Tak to mój portfel bardzo bardzo ci dziękuje! Gdzie go znalazłaś?
-Na dole przy recepcji .
-Jak mogę ci za to podziękować?
-Hmmmm… może zdjęcie z wami, przytulas i buziak!-powiedziała uśmiechając się od ucha do ucha
-Ale masz wymagania, ale ok!
Dziewczynka była w siódmym niebie gdy chłopcy ja przytulali i całowali, nie za bardzo chciała wyjść z naszego pokoju. Ciągle cos opowiadała i cieszyła się z tego spotkania. Niestety po małą przyszła mama, która już się trochę martwiła.
Dziewczynka wychodziła ze łzami w oczach.
-Kochana jeszcze się spotkamy, nie płacz bo i ja będę płakać! –powiedział Harry ze szklanymi oczami
-No dobrze, ale obiecujecie?!
-Oczywiście!- powiedział Niall
Na dworze wciąż panowała bardzo brzydka pogoda, więc włączyliśmy w laptopie jakiś horror. Był strasznie straszny!! Co chwilę wtulałam się w Nialla, Natka też nie ukrywała że strasznie się boi. Chłopaki mieli z tego niezłą zabawę, ale w jednym momencie oni też się przestraszyli i wszyscy wybuchliśmy śmiechem!
Po 3 godzinach oglądania(film był wyjątkowo długi) Poszliśmy na dół coś zjeść, w trakcie schodzenia po schodach światło w całym hotelu zgasło. Ja i Natka zaczęłyśmy piszczeć a potem śmiać się. Chłopaki zwijali się ze śmiechu.
Niestety musieliśmy zaspokoić się tym co mieliśmy w pokoju.
-Mówiłem że zakupy się przydadzą!-powiedział Harry
-Tak, tak kochanie! My tez cie kochamy! –powiedziała Natka
Jedzenie nie było konkretne, no ale brzuchy się zapchały. Siedzieliśmy przy świeczkach które dostaliśmy w recepcji.
-Romantycznie! –powiedział w pewnej chwili Hazza
-Hahahaha! Nie jesteście tu sami wiec wiesz! –powiedział Niall
-Oj po prostu mówie że romantycznie!
-Chyba strasznie! Wyjrzyj za okna! –powiedziałam
-Boisz się ?-zapytał Niall
-Troooche!
Szybko podbiegł do mnie i mnie przytulił, ja siedziałam sama na łóżku a oni na kanapie!
-Już lepiej misia?
-Troszkę!
Niall przytulił mnie jeszcze mocniej i pocałował.
-A teraz?
-Hahaha lepiej!
-Głupki! –krzyknął Harry
-Ty to lepiej bys mnie przytulił a niee! –powiedziała zburzona Natka
-Oj przepraszam kochanie słoneczko skarbeczku mój, moja gwiazdo!
-Oj nie przesadzaj! Hahah
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Siedzieliśmy i koszmarnie się nudziliśmy w pewnym momencie zasnęłam.
Oczami Natki:
Niki zasnęła, postanowiłam że pogadam z Niallem. Niki bardzo przezywa co się wydarzyło pomiędzy nimi. I obawia się trochę, ale tak naprawdę to nie wiem czego. W każdym bądź razie powiedziała że Niall powiedział że nie chciał by teraz dziecka, no alee….
-Niall?
-Tak?
-Możemy pogadać?
-No jasne, dawaj co cię gryzie?! Widze że siedzisz i myślisz i myślisz!
-No teraz ona postanowiła myśleć i nic nie mówić. –powiedział Harry.-A czym ty chcesz z nim gadac?
-Zobaczysz!
-Niall gdyby było tak ze no, kurde nie wiem jak o to cię zapytać.
-Wal prosto z mostu!
-No gdyby Niki była w ciąży to zostawiłbyś ją? Czy cieszyłbyś się ?
Niall zrobił wielkie oczy.
-Co to w ogóle za pytanie?!! Oczywiście że bym się cieszył, kocham ją jak bym mógł ją zostawić gdyby nosiła moje dziecko?!!
-Ale czemu zadajesz mu takie pytania? –zapytał Harry z minął jakby urwał się z choinki
-Misiek! Domyśl się! –powiedziałam
-O fuck!
-Fajna reakcja! –powiedziałam
-Ale to Niki jest w ciąży? –zapytała Niall
-Nie!-powiedziałam ale po chwili dodałam:-No tak w sumie to nie wiem.
Nagle zadzwonił mój telefon, Harry pierwszy podbiegł do telefonu i zrobił kwaśną minę. J
Cieszycie się z kolejnego rozdziału ? :)) 
Kocham Was i dziękuję że mam tak wiele wejść, jesteście kochani <3 <3 

4 komentarze:

  1. AAAAAAAA nie wiesz jak się cieszę że tak dużo dodajesz!!!
    A rozdział mega!!
    Masz tt? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejmy nadzije że jest w ciąży... Uuuu ale się zadyma robi!

    OdpowiedzUsuń