W
pewnym momencie zobaczyłam Natkę, która podeszła do okna z dużym słoikiem
Nutelli. Usiadła na parapecie i wpatrywała się w niebo. Patrzyłam na nią z
nadzieją że mnie zauważy, niestety na marne.
Oczami Natki:
Byłam
tak wściekła że nie umiem tego opisać! Poszłam od Niki bo nie umiała bym z nia
rozmawiać, pokłóciła bym się z nią. Wiem że ona potrzebuje wsparcia, ale nie
może winy zwalać na mnie. Nie wiem co robić czuje jakby nasza przyjaźń
przechodziła wielki kryzys. Ja nigdy się nie kłóciłam z Niki zawsze umiałyśmy się
dogadać i kłótnia dla nas była czymś bardzo nierealnym, nie pojętym dla naszej
przyjaźni. A teraz wszystko się sypie. Być może Niki gorzej to przechodzi ale
mnie tez to bardzo boli.
Postanowiłam
że humor trochę poprawię sobie moim starym sposobem, czyli nutella i
wpatrywanie się w niebo. Niestety tym razem nie działało. Widziałam że u Niki
palą się światła i mogła bym iść do niej i wyjaśnić to wszystko, ale ja nie
lubię pierwsza wyciągać ręki, chociaż wiem że Niki jest zawzięta i nie odezwie się
za żadne skarby świata pierwsza. Ja zawsze zmiękam pierwsza bo nie umiem i nie
lubię z kimś się nie odzywać. Niki kiedyś mnie uczyła jak olewać takie sprawy,
ale to nic mi nie dało. Haha taki mam charakter i tyle J Był moment ze już wstałam i chciałam
iść ale nie, tym razem nie! Gdy nutella w moim słoiku już zniknęła, zrobiło mi się
przykro, bo teraz to kompletnie się załamne. Harry już smacznie śpi, bo pisał już
dawno mi dobranoc. No cóż, spojrzałam w okna Niki było ciemno, tylko w sypialni
paliła się jakby lampka. Ciekawe co teraz robi? Nigdy nie musiałam się nad tym zastanawiać
byłyśmy w stałym kontakcie, i dokładnie wiedziałam co robi w każdej minucie.
Nie ja tak długo nie wytrzymam. To dopiero pare godziny a ja już mam dość. Niki
nie wyglądała przez okna na mój dom więc chyba jej lepiej beze mnie!
Oczami Niki:
Posiedziałam
trochę na parapecie, poprzyglądałam się Natce, kroplom deszczu itd. W końcu mi
się znudziło Natka ani razu nie spojrzała w moje okna najwyraźniej ma mnie w
d***e !! Więc poszłam wziąć długa kąpiel. Nalałam sobie bardzo zapachowego
płynu i starałam się nie myśleć o problemach które mnie przygniatają.
W
wannie posiedziałam sobie około 30 min, aż woda zaczęła robić się chłodna. Gdy
wyszłam zgasiłam wszędzie światła, ostatni raz wyjrzałam na okna Natki, światło
paliło się na dole w salonie. Czyżby ona tez nie mogła spać? Wzięłam moje
ulubione ciasteczka i poszłam na górę do sypialni. Chciałam włączyć sobie
telewizor, ale nigdzie nie mogłam znaleźć pilota! Szukałam w każdej szufladzie
na każdej półce ! Nigdzie go nie było. Zaczęłam w końcu wyklinać pod nosem, ale
to nic nie dało! Wkurzona usiadłam na
łóżko i poczułam że na czymś siedzę. Był to pilot schowany pod kołdrą. Tyle
szukania i nerw żeby na koniec się dowiedzieć że pilot leży sobie na łóżku.
Włączyłam telewizor i podeszłam do mojej szuflady z kosmetykami żeby wziąć krem
znalazłam tam kopertę! Było na niej napisane „Dla Niki ! :)” Nie wiem od kogo
to, usiadłam na łóżku bardzo zdziwiona i chciałam już otworzyć kopertę gdy
nagle w telewizji usłyszałam…….
Zastanawiam sie czy wy jeszcze chcecie żebym pisała?! Nikt nic kompletnie nie pisze ! Nie ukrywam że trochę mi przykro. Ja mam straszny nawał nauki i dlatego te rozdziały sie pojawiają tak bardzo rzadko. Żeby wam pokazać że sprawa jest poważna, powiem wam że 13-14-15 mam egzaminy próbne !! Czyta może ktoś z 3 gim ? :)
Hej !! Bardzo się ciesze, że dodałaś ten rodział ale teraz znów nie moge doczekać sie kolejnego. Pieszesz super i uwielbiam czytać twojego bloga. Byle szybko do kolejnego rodziału ;]
OdpowiedzUsuń:* :* :* <3 <3 <3
UsuńHejka! To ja! Sorry, że nie pisałam, ale nasza facetka od polaka zadała nam 3 lektury na 5 listopada! I powiedziała to dziś! Fajne rozdziały i trochę dramadurgi. LOFFAM LOFFAM i jeszcze raz LOFFAM!
OdpowiedzUsuń:* :* :* <3 <3 <3
UsuńHej czytam twojego bloga ale nie zawsze i przy każdym rozdziale chce mi sie komentować ale chce żebyś pamiętała że czytam troche to zdanie sensu nie ma no ale w końcu ty jesteś tu od pisania rozdział super nie moge doczekać sie następnego ;* <3
OdpowiedzUsuń:* :* :* <3 <3 <3
UsuńNo pewnie że czytamy! Jak sama mówisz wszyscy mamy pełno nauki a ja po prostu nie zawsze mam, czas napisać chociaż krótki komentarz ale na przeczytanie zawszę znajdę czas! Staram się komentować ale czasem nie mam siły nic pisać po szkole.. Przepraszam, niedługo sama zakładam bloga i wiem jak trudno jest pisać systematycznie, bo ja miałam założyć kilka tygodni temu a nie udało mi się nic napisać pomimo że mam pomysły.
OdpowiedzUsuńOstatnio rozdziały są strasznie ciekawe i strasznie dużo się dzieje. No.. teraz pozostawiłaś rozdział z 2 tajemnicami. Co jest w kopercie i co usłyszała w telewizji..
Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :3 Mam nadzieję że będzie niedługo!!
I ani mi się waż kończyć pisać to opowiadanie!
No.. huh... chyba powiedziałam co miałam do powiedzenia :p
Ojej dziękuje Ci za tak bardzo długi i piękny komentarz <3 <3
Usuń:* :* :* <3 <3 <3
Usuń