Po kilku sekundach……dał mi buziaka! OMG! Czułam się o
Boże…poczułam że jednak nie pomyliłam się ja naprawdę się zakochałam w Niallu.
-Przepraszam, ale no kurczę musiałem..-powiedział z
uśmiechem Niall
-Nie ma to jak przepraszać że się pocałowało dziewczynę!
–powiedział Harry
-No wiesz to takie wszystko delikatne na razie! Nie
wymagaj nie wiadomo czego od nich, pierwszy raz się widzą na żywo!-powiedziała
Lena do Harrego, Lena już oswoiła się że dwóch gwiazdorów siedzi właśnie obok
nas i wydaje się jakbyśmy znali się 10 lat! Ja gdy Niall dał mi buziaka tez
poczułam się tak jakby lepiej. Teraz jestem pewna tego co czuję! I jestem
szczęśliwa!
Harry zrobił minę taką jakby był innego zdania!
Oczami Leny:
Na początku trudno było mi zrozumieć że właśnie rozmawiam
z Harrym Stylesem, który jak do tej pory był obok mnie w postaci plakatów. Haha
Cudowne uczucie z nim rozmawiać i to nie dlatego że jest gwiazdą tylko dlatego,
że jest wspaniałym człowiekiem. Ma mega poczucie humor, czasem jego żarty nie
do końca były dla mnie zrozumiane ale on śmiał się z tego i powoli mi je
tłumaczył. Haha nie ma to jak tłumaczyć sobie kawały :D Cieszę się że mogę go
poznać, mam nadzieję że zostaniemy przyjaciółmi….ja byłam w nim zakochana jako
w moim idolu. A dopiero teraz okaże się czy on naprawdę jest w moim „guście” i
czy ja jestem w jego. Ale na to potrzeba czasu.
Klarze i Niallowi było tak ciężko jakoś razem rozmawiać
tak na żywo, nie wiem czemu! Klara to była na maksa zaskoczona więc jej się nie
dziwie! Ha ha ale niespodzianka się udała!
Harry powiedział mi że Niall prosił go o rady jak ma się
zachowywać i takie inne głupoty. Miał z tego niezłą polewkę! No stresował się chłopak!
-Ej może chcecie się przespać? –zapytałam, spoglądając na
Harrego i Nialla którzy mieli podpuchnięte oczy
-Klara nie przesadzaj! –powiedział Harry
-Oj ja to by się z chęcią przespał, później dziewczyny
pokażą nam miasto itd. A tak to ja nigdzie nie pójdę bo nie mam siły!
–powiedział Niall
-No idźcie spać a my zrobimy coś do jedzenia! –powiedziała
Lena
-No to idziemy spać! –powiedział Harry i delikatnie
złapał Lene za nos, Lena dziwnie na niego spojrzała i zaczęła się śmiać
-O tak jestem na tak za obiadkiem! –powiedział ucieszony
Niall
-O apetyt ci wrócił! –powiedział Harry podśmiewując się z
Nialla
-Ha ha ha bardzo śmieszne!
-Ej a gdzie w ogóle mamy iść spać? –zapytał troszkę
zdezorientowany Harry
-O matko, no tak! Te i te drzwi są do waszej dyspozycji!
–powiedziałam i pokazałam na mój i Zuzy
pokój
-Który twój? –zapytał Niall
-Ten! –powiedziałam i pokazałam na czysto białe drzwi
-No tak, te drugie jakieś kwiatuszki mają! Hahaha No to
ja ide tutaj! –powiedział i pokazał na mój pokój
-Ej no… w tym pewnie jest różowo itd. –powiedział Harry
delikatnie zbulwersowany
-No tak pokłóćcie się w którym pokoju macie spać!
–krzyknęła z kuchni Lena, która już kombinowała co zrobić do jedzenia!
-Oj no to przecież obojętne! –powiedział Niall
-No to spisz w tym ! –powiedział i pokazał na pokój Zuzy
-Spadaj! –krzyknął Niall i wbiegł do mojego pokoju,
szybko zamykając za sobą drzwi
-Tak obojętne, żeby czasem! – powiedział i zbulwersowany
wszedł do nie do końca różowego pokoju Zuzy
-Dobranoc! – powiedział i wszedł do pokoju
-dobranoc! –krzyknęła Lena
-O tu sa czerwone ściany a nie różowe ! Yeeeaaach!
–krzyknął zadowolony z pokoju!
Zaczęłyśmy się śmiać……
Obydwie miałyśmy chyba ochotę zacząć przeżywać to co się
właśnie dzieje ! Ale tego nie zrobiłyśmy po raczej obydwie doszłyśmy do wniosku
ze trzeba być normalnym
-To co robimy do jedzenia ?-zapytałam z szerokim uśmiechem
Lenę
-Myślałam o placuszkach z czekoladą! Co ty na to? –odpowiedziała
uradowana
-Ok no to do roboty!
Zaczęłyśmy szykować wszystko, wszystkie składniki itd.
-Jaki jest Harry? –zapytałam między czasem
-Jak to jaki normalny, -powiedziała i delikatnie
powstrzymywała uśmiech
-Lena!! Jaki jest Harry?
-Oj Klara! A jaki jest Niall? –powiedziała z uniesionymi
brwiami
-Oj Niall jest cudowny, i to mogę powiedzieć bez zastanowienia
spojrzałam na nia oczekiwałam że usłyszę odpowiedź na moje pytanie
-No dobra niech ci będzie. –powiedziała i przez chwilę
nic nie mówiła- Harry jest zarąbisty, Boże ja chyba fajniejszego chłopaka to
nigdy nie widziałam
-Hahaha wiedziałam!
-Niby z kąd?
-Jak rozmawialiście to oczy ci cały czas się świeciły,
cały czas bawiłaś się rękami oj masz pare takich znaków
-Aha ok!
I zapadła cisza. Zrobiłyśmy placki, wyszła nad dość spora
kupka! W końcu to dla Nialla i Harrego ! hahha :D
Usiadłyśmy na kanapie i przytuliłyśmy się do siebie!
-Ej tak w ogóle to gdzie są moi rodzice?
-O matko zapomniałam ci z tego wszystkiego powiedzieć!
Pojechali do Krakowa, do waszych jakiś znajomych!
-Ej no a czemu ja o tym nic nie wiem?
-Bo do ciebie przyleciał Niall
-Aha, czyli wszyscy o tym wiedzieli tylko nie ja!
-Oj nie denerwuj się!
Posiedziałyśmy jeszcze z 20 min i wyszedł z pokoju Niall!
-Ooo już się wyspałeś? –zapytałam
-Oj tak! Czuję się jak nowo narodzony! Wygodne masz
łóżko!
-Hahaha dziękuję!
-Siadaj i jedz! –powiedziała Lena
-Ooo placuszki! –powiedział i usiadł do stołu
Po paru minutach wyszedł Harry, on nie czuł się jak nowo
narodzony bo chciał jeszcze spać! : )
Gdy się wszyscy najedli (placki zniknęły wszystkie)
postanowiliśmy że idziemy na miasto i na wesołe miasteczko!
Gdy tak szliśmy miastem, wiele dziewczyn patrzyło na nas
z niedowierzaniem. Chłopaki porobili trochę sobie zdjęć z fankami i dali od
groma autografów.
Na wesołym miasteczku bawiliśmy się niesamowicie, wchodziliśmy
na wszystkie kolejki górskie po kolei. Ubaw po pachy, uwierzcie! Krzyczeliśmy
ile mieliśmy sił! Harry w momentach strachu wtulał się w Lenę jak małe dziecko,
ale to tylko pewnie była przykrywka, ona mu się spodobała i to widać. Gdy
gdzieś szliśmy to on musiał koniecznie być obok Leny. Niall też nie żałował
sobie przytulasków . Ciągle prosił żebym
go przytulała. Oni obydwoje takie przylepy! Haha J
Po chyba 10 kolejce mi i Harremu zrobiło się troszkę nie
dobrze, ale Lena i Niall byli nie do zniszczenia i pobiegli na następną
kolejkę. Niall mi dał telefon bo bał się
żeby nie wpadł mu do wody, bo to jakoś nad woda przejeżdżało i strasznie
chlapało.
Ja z Harrym poszliśmy usiąść na jakiś murek. Harry
trzymał się za głowę i w kółko powtarzał że mu niedobrze! Ja natomiast piłam
wodę i też cały czas kręciło mnie w brzuchu. Po chwili cienkim głosem Harry
powiedział
-Ona jest cudowna! –złapał się z buzie i szybko na mnie
spojrzał
-Kto jest cudowny? –zapytałam z wielkim uśmiechem
-Oj wymsknęło mi się !
-No dobrze ale powiedz o kim mówiłeś!! Ja nie daruję !
-No dobra, chodzi o Lenę ona jest niesamowita ! Taka inna
niż wszystkie dziewczyny. W ogóle obydwie jesteście jakieś inne, ja nie wiem
czuję się jak bym na inną planetę poleciał. Zachowujecie się zupełnie inaczej
niż te wszystkie dziewczyny które znam! Jesteście szczere ale i miłe, wesołe,
nie zamulone! Boże jesteście takimi chodzącymi ideałami! –słuchałam go z mega
wielkim uśmiechem, a on to mówił z tak wielkim przejęciem że aż chciało mi się z
niego smiać!
-Harry my po prostu jesteśmy normalne!
-No wiem! Ale to taka cudowna normalność!
Obydwoje wybuchliśmy śmiechem!
-Cieszę się że lubisz Lenę! –dodałam po chwili
-Jak to?
-No po prostu się cieszę!
-Oj dziewczyny, ich nigdy nie zrozumiesz! Ale naprawdę bardzo
ją lubię, ale wiesz co…-Harremu przerwał dźwięk dzwonka telefonu Nialla
Leżał on pomiędzy mną a Harrym na murku! Obydwoje
odruchowo spojrzeliśmy na niego a potem na siebie! Był/Była to……
Spodziewacie się kto to może dzwonić, czy nie za bardzo ? :D
Mam dziś od groma nauki, więc idę kuć historię! Buziaczki xx
Hmmm..pewnie jakas dziwczyna :p konczysz w takich momentach ze pozniej jestem jeszcze bardziej ciekawa co zdazy sie dalej ;D
OdpowiedzUsuńAg.
Ag taki jest mój cel, muszę kończyć w takich momentach żebyście czytali bo ciekawość na pewno ma na to duży wpływ ! :D haha <3 Juz niedługo się dowiesz xxx
UsuńJej ja tu załamanie przechodzę , a ty na dodatek w takich momentach przerywasz ;(
OdpowiedzUsuńOjej kochana....głowa do góry już Ci mówiłam <3 Postaram się jak najszybciej napisać next xxx
UsuńOo, to chyba najlepszy prezent na mikołaja, jaki można sobie wyobrazić :-) Buziaczki <3<3
OdpowiedzUsuńUzależniona