niedziela, 2 grudnia 2012

Rozdział 7


-Słuchaj…-powiedział i się zatrzymał
-No mów! Chcesz poznać moją druga cechę? –zapytałam zniecierpliwiona
-Tak chcę! –powiedział stanowczo uradowany
-Nienawidzę czekać, wręczę nie cierpię! A więc nie przedłużaj, proszę cię!
-Hahaha ! Ok, chyba muszę zapisywać te wszystkie twoje cechy na kartce bo ich nie spamiętam.
-Być może to nie jest głupi pomysł. Ale mów o co chodzi!!
-No już mówię, a jeszcze jedno pytanko
-Niaaaall! –krzyknęłam i złapałam się za buzię była 02.30 wszyscy śpią a ja się drę jak głupia
-Ciszej bo wszystkich pobudzisz, wariatko!
-Oj tam, już się przyzwyczaili że ja głośno okazuje emocję! –powiedziałam i zaczęłam się śmiać
-A więc moje pytanko oglądasz jeszcze ten film?
-Tak cały czas, ale od groma reklam. Wcześniej było jakoś mniej.
No ok ok ! A dobrze się czujesz?
-Niall robisz to celowo, przestań to przeciągać!
-No ok ok ! Moja niespodzianka to to że specjalnie uprosiłem menagera żeby zrobić koncert u ciebie w Polsce! Co ty na to?
-Niall nie pogniewasz się ?
-Ale na co?
-Na to co teraz zrobię!?
-Hahaha niee!
-Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-O cholera! Moje ucho!! Ja cię kręcę! Już wiem dlaczego masz taki głos, jeśli ty zawsze tak okazujesz emocje to współczuje twojej rodzinie i sąsiadom!
-Hahahahah!! Zawsze, nie znam chyba lepszego sposobu.


Nagle do mojego pokoju wpadli zaspani i przestraszeni rodzice i Zuza!

-Co do cholery tutaj się dzieje!? –krzyknął tata

Szybko odłożyłam telefon do góry głośnikiem żeby Niall skapował o co chodzi.

-Miałam straszny sen! Boże co za koszmar! –powiedziałam przestraszonym głosem i zmuszając się żeby poleciały mi łzy
-Mówiłam ci skarbie żebyś nie oglądała tych horrorów bo potem sa takie skutki…-powiedziała mama i przytuliła mnie
-Nie to nie było związane z filmem. –powiedziałam cieniutkim głosikiem
-Wariatka! –krzyknęła Zuza i poszła do siebie
-To może ja będę spała z tobą co Klara!? –powiedziała mama i usłyszałam że po tym zdaniu Niall zaczął się śmiać
-Co to? –zapytał tata
-Ale co? –zapytałam udając głupią
-No ten śmiech!
-Jaki śmiech? Czyś ty oszalał!? –powiedziała mama ledwo powstrzymując się od śmiechu
-Mamo tata tak specjalnie mówi żebyś nie spała ze mną, bo on się nie przyzna ale sam się boi. –powiedziałam z szerokim uśmiechem
-Chyba oszalałaś! –krzyknął tata i rzucił we mnie poduszką!
-Nie no Klara, nie przesadzajmy!
-Ja naprawdę cos słyszałem! –powiedział tata
-Dobra idźcie spać. –powiedziałam
-Na pewno wszystko już w porządku ?
-Tak mamo idźcie spać!
-Dobra to chodź idziemy spać, dobranoc! -powiedziała
-Dobranoc! –odpowiedziałam
-Dobranoc! Ja naprawdę coś słyszałem! –powiedział tata jeszcze gdy mama zamykała drzwi
-Wydawało ci się i tyle –powiedziała mama i puściła mi oczko zamykając drzwi
Zrobiłam minę typu : „O co chodzi ?” A mama pokiwała głową na tak, nie wiem o co jej chodzi.

Może wie że rozmawiam z Niallem. : O

Wzięłam telefon do ręki i powiedziałam :

-Halo!
-Miałam straszny sen! –powiedział dziewczęcym głosem
-Spadaj jakoś musiałam się wybronić hahaha..
-Twoje kolejne cechy : jesteś dobrą aktorką i świetnie kłamiesz! Te drugie to nie dobrze bo wciśniesz mi każdy kit! 
-Oj to moje ulubione cechy! Ale wracając do koncertu już nie mogę się doczekać. !!
-Cieszę się, było ciężko….bo nie mieliśmy żadnych propozycji na koncerty ze strony waszych organizatorów, więc to nie będzie jakiś wielki koncert ale będzie. Mam nadzieję ze tam się spotkamy!?
-Też   mam taką nadzieję. –powiedziałam i uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-Ale jest jeden haczyk !
-O matko ! Jaki?
-Niestety nie możemy wpuścić tylu fanów ilu byśmy chcieli, musimy zorganizować konkurs i tylko 500 osób możemy wybrać. A 2 osoby dostaną się do nas na backstage !
-Ojejciuuu!!! A co to będzie za konkurs?
-Jeszcze nie wiemy, musimy cos wymyślić. I ty musisz dowiedzieć się równo z innymi fankami bo to było by nie fair!
-Nie no oczywiście rozumiem. Już się nie mogę doczekać! – powiedziałam i usłyszałam w słuchawce jakby kaszel
-Ktoś chyba kaszle! –powiedziałam
-Hahaha tak, to Harry! Przebudził się, chyba go obudziłem. Ojej kto mi zrobi śniadanie!
-Haha nie lubi jak się go budzi?
-Nienawidzi wręcz!


-Co ty do cholery jasnej robisz jest 4 w nocy! –usłyszałam w słuchawce, spojrzałam na mój zegarek była 3 : )
-Harry spij!
-Jak mam spać jak cały czas nawijasz z Amy przez skype! ? Idź do innego pokoju!
-Nie nawijam z Amy!
-To z kim? –powiedział i zaczął się śmiać
-Z Klarą!
-Z jaką znowu Klarą? Niall ogarnij się!
-Weź idź spac, bo obudziłeś się w środku nocy i nie wiesz co gadasz! Mówiłem ci o Klarze z twittera baranie …
-Obudziłem? Sam? No chyba nie!


Słuchałam tej burzliwej rozmowy i śmiałam się w poduszkę!


-Przepraszam cię Klara, ale musze kończyć! –powiedział smutnym głosem
-Ok, w sumie przyda mi się pare godzin snu!
-No tak o booże ale ja idiota jestem!
-Wreszcie się przyznałeś! –powiedział już rozbudzony Harry tak głośno że ja słyszałam
-Nie odzywaj się błagam cię! –powiedział Niall do Harrego
-Czemu mówisz że jesteś idiotą? –zapytałam
-Bo ty masz jutro szkolę a ja cię zagaduję jak taki głupek! Przepraszam !
-Spokojnie ja tak prawie zawsze chodzę spac!
-O 4?!
-Nie u mnie jest 3!
-A no tak, ale to i tak późno! Ale jak się rozłączymy to od razu pod kołderkę i spać!
-Ok, ok !
-Dobranoc, kolorowych snów! Jutro obiecuję że się odezwę!
-Ok! Dobranoc i kolorowych snów. Ale pamiętaj ja nie lubię czekać : )
-Tak pamiętam. Papa!
-Papa!


 * KONIEC ROZMOWY *


Odłożyłam telefon na moja szafeczkę nocną i mocno wtuliłam się w moja poduszkę!
Kolejna sytuacja w którą nie wierzę. Lena będzie zachwycona koncertem chłopaków u nas w Polsce, już nie mogę się doczekać aby zobaczyć jej reakcję na te wszystkie newsy!

U Nialla i Harrego :

-Co tam ? –zapytał uśmiechnięty od ucha do ucha Harry, spoglądając na delikatnie przerażonego Nialla
-A co ma być?-Powiedział Niall udając że wszystko jest ok
-Wyglądasz jak burak. hahahaha
-Czy ty widzisz co się przed chwila stało?
-Widzieć nie widziałem bo spałem, ale słyszałem! Chyba ją lubisz co?
-Oszalałeś!! Ja……


Hej :* Ten rozdział pisałam wczoraj do 23 : D Mam nadzieję że docenicie go hahah :D 

Ci co nie wchodzili wczoraj przez cały dzień będą mieli troszkę czytania haha :D Mam nadzieję że się cieszycie ?! <3

Chciałam dłużej potrzymać Was w niepewności ale te wczorajsze komentarze nie pozwoliły mi na too!!!





     KOCHAM WAS !! ♥♥♥ ♥♥♥ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz