Po 2
godzinach szukania….okazało się że wygrałyśmy te bilety !!!! Zaczęłyśmy skakać
i krzyczeć jak to zawsze robimy! Do pokoju przyszli moi rodzice.
-I co
jedziecie? –zapytał podekscytowany mój tata
-Tak, tak,
tak !!!!! –zaczęłyśmy krzyczeć
-No to
musimy szykować kasę na zakupy, bo jak cię ten cały Niall zobaczy to musisz
wyglądać jakoś do ludzi! –powiedział tata
-No wiesz.
Zakupom nie zaprzeczam ale wydaje mi się ze mam dobry styl ubierania się!
-Jak ze
średniowiecza! –powiedział tata, wszyscy wybuchli śmiechem
Lenie emocje
kompletnie puściły siedziała na łóżku i się śmiała i płakała i miała tak wielki
uśmiech jak nigdy : ]
-Tato dawaj
mi większe kieszonkowe to będę chodziła ubrana jak gwiazda! –powiedziałam niby się śmiejąc ale trochę mnie wkurzył tym
-Ok Więc od
następnego miesiąca dostajesz nie 50zł tylko 100zł. I wszystko musi iść na
ciuchy!
-Oooooo!!!
Nie musisz dwa razy prosić żeby to wszystko poszło na ciuchy!! - ucieszona podbiegłam i dałam mu buziaka
-A na tego
backstage kto się dostał? –zapytała mama
-No właśnie
Lena sprawdź! –krzyknęłam
-Już, już !!
Lena jakby
posmutniała, gdy przeczytała dwa nazwiska! Szybko zamknęła stronę gdy chciała
do niej podejść!
-Nie
dostałyśmy się tak?! –powiedziałam już mniej radosna niż przed sekundą
-No tak
jakby
-Jak to?
–zapytali razem moi rodzice, spojrzałam na nich i się uśmiechnęłam że się tak
zgrali
-No nie wiem
czy mówic ci prawdę
-Ale głupie
pytanie, oczywiście że tak!
-No bo
Klara, ja się dostałam na backstage a ty nie! – powiedziała i spuściła głowę
-No to
suuuuper!! –krzyknęłam—ciesz się dziewczyno!! Ja mam koncert, jestem w stałym
kontakcie z Niallem od prawie 2 miesięcy więc tobie jest to bardziej potrzebne
niż mi. Kochana ciesz się!
-Ale wy
obydwoje tak bardzo chcieliście się spotkać, tak na żywo! –powiedziała ciągle
smutna Lena
-To ja
przyniosę ciasteczka. –powiedziała mama, spojrzałam na nią i zaczęłam się śmiać
-Lena, być
może jakoś się spotkamy. Oni będą tu 3 dni. Może coś wymyślimy. A ty ciesz cię
ze poznasz całe One Direction.
Lena
spojrzała na mnie i w końcu się uśmiechnęła.
-No i tak ma
być! –powiedziałam i mocno ja wtuliłam w siebie
-A teraz
poszukajmy ciuchów na ten koncert, musisz powalić Nialla na kolana!
Hahhaha
zaczęłyśmy się śmiać i weszłyśmy do internetu żeby znaleźć coś fajnego. Weszłyśmy
chyba na wszystkie strony fajnych sklepów. Spodobało nam się mnóstwo cudownych
ciuchów, butów i dodatków. Obliczyłyśmy że żeby być w pełni szczęśliwie ubrane
to potrzebujemy około 550 zł. To wcale nie mało!!! Nie wiemy czy nam tyle kasy
dadzą.
Po pewnym
czasie przyszła mama do mojego pokoju z ciastkami i sokiem pomarańczowym.
-Sorry nie
mogłam znaleźć ciastek, tata je schował! –powiedziała mama
-Spokojnie,
tak w ogóle to nie trzeba było
-Trzeba,
trzeba. Taki sukces trzeba uczcić!!
Mama
postawiła dzbanek i pudełko z ciastkami na biurku i wyszła.
Wypiłyśmy po
szklance soku, zjadłyśmy po pare ciastek i ja położyłam się na łóżku a Lena
dalej oglądała ciuchy.
W pewnym
momencie Lena powiedziała:
-Telefon ci
dzwoni nie słyszysz?!
-O matko
zamyśliłam się. Kto to?
-A kto to
może być? –powiedziała i podniosła brwi do góry
-No zobacz
od razu uśmiech od ucha do ucha!- Dodała
Tak był to
Nialler! ! !
-Czemu masz
go tak oschle zapisanego? –zapytała zanim odebrałam, spojrzałam na nią dziwnie
i wzruszyłam ramionami.
Odebrałam
telefon.
-Halo! –powiedziałam zadowolona
-No cześć! –powiedział nie do końca
zadowolony Niall
-Coś nie tak? –zapytałam i usiadłam z
powrotem na łóżku
Lena odwróciła się od laptopa i
spojrzała na mnie z wielkimi oczami
-Nie Klara wszystko było by ok,
gdybyś mogła wejść na backstage!
-Aaa to o to chodzi, tez mi smutno,
ale Lena wejdzie! Poznaj ją tam ze wszystkimi.
-Ty tez ich nie znasz, i też byś
chciała!
-No tak ale nie można mieć
wszystkiego ja mam…-powiedziałam i ugryzłam się w język chciałam powiedzieć że
mam jego ale przecież nie mam ! : D
-Co ty masz?
-Ja mam koncert na którym zamierzam
się bawić jak jeszcze nigdy. Może jakoś się spotkamy!
-A Lena nie idzie na koncert?
–zapytał zdziwiony
-Nie, ona tez idzie!
-No to super. Jeszcze tydzień i Witaj
Polsko! –powiedział i zaczął się śmiać
-Zapraszamy, zapraszamy! Haha
-Cholera, ja muszę cos wykombinować żebyśmy
się spotkali. Mamy tak naprawdę 2 dni luzu. Mamy z chłopakami czas dla siebie!
Pozwolili by ci rodzice zostać na te 3 dni w Sopocie?
-Wiesz nie wiem. Może tak, ale
pewności nie mam, a co?
-No bo było by dużo łatwiej się
spotkać! Bo nie wiem czy mnie puszczą samego do Warszawy!
-Hahaha trochę dziwnie to brzmi bo
masz 19 lat!
-No tak ale wiesz!
-Wiem wiem, tylko tak żartuje!
-To pogadaj z rodzicami. Bo ja tak
bardzo chce…..-powiedział i się zatrzymał- no chce cię zobaczyć na żywo. Ile
można spędzać czasu z dziewczyną razem tak na prawdę nie widząc się na żywo ani
razu? ----pomyślałam że chciał coś innego powiedzieć, ale w sumie to niby co?!
:O
-No wydaje mi się że tak około
2miesięcy.
-No tak, znamy się 2 miesiące. Boże a
ja wiem już o tobie tyle ze zapisałem 3 zeszyty 60 kartkowe.
-Hahaha pisałeś w zeszycie? ? :O
-Nie, żartowałem
-No ja myślę!
……………
Oczami Leny:
Oni sobie
tak rozmawiali jakby znali się od zawsze, to takie piękne. Klara miała całe
oczy szklane, cały czas gniotła ręką róg kołdry ze stresu. Przez tyle czasu i
jeszcze się z tym nie oswoiła? To dziwne! Rozmawiali tak dobre 30 min. Ale mama
Klary mi kiedyś powiedziała że ich najkrótsza rozmowa trwała 2,5 h. Bo
sprawdzała na stronie internetowej.
Gdy się rozłączyli, Klara szybko schowała
twarz w poduszkę a telefon rzuciła na dywan, dobrze że ten dywan jest puchaty.
Podeszłam do niej uklęknęłam przy łóżku i zapytałam :
A ona ..........
Heeej!! Jak się podoba rozdział?! No to teraz poproszę o 20 komentarzy, wtedy następny!! HA HA HA Żartuuuję!! : )
Cieszycie się że Liam i Dan znowu są razem? Bo ja taaak i to bardzo, są oni dla mnie takim przykładem pięknej pary *.* <3
Ciesze sie niezmiernie czekam na następny ! ;* a co do dan i liama no to sie baaardzo ciesze szkoda że tej jest z harym ale cóż jego życie ;\
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi czy Harry jest z nią czy tylko po prostu sie przyjaźnią ? :( Nie wiem.....
UsuńJestem juz ciekawa co jej powie !
OdpowiedzUsuńRozdzial jak zawsze cud ,miód malina .
Chyba musze zostawiac jakis znak zebys wiedziala ze to ja komentuje . Moze. Hmm... standardowo "ag" taki tam .
A co do Dan I Liama fajnie ze sa znowu razem !
Ag.
Ok Ag :D Bardzo się cieszę że Ci się podoba : )Zapamiętam twój znak !! :]
Usuń