-Niall decyzja, nie mam czasu!
-Okey…..Wybieram….boże jak to brzmi
..wybieram ja pier**** ! A więc moja decyzją jest…. Zostaję!
-Ale gdzie zostajesz w One Direction czy
w Polsce ?
Niall wypuścił głośno powietrze, wszyscy
wzięli głębokie wdechy a on powiedział :
-Zostaję w Polsce !!
-Okey, twoja decyzja! Fajnie się
współpracowało i w ogóle lubiłem cię i ceniłem twój talent ! Ale wszystko musi
się kiedyś skończyć!
-Darujmy sobie to okey!? Lubiłem pana do
tego momentu, nie rozumiem….pieniądze ważniejsze niż miłość, rodzina i
szczęście ? No to życzę powodzenia w dalszym życiu !! Bo chyba się przyda!
-Niall!
-Do widzenia okey do widzenia! A może w
sumie to i nie!
-Eh przekaż chłopakom że za dwie godziny
maja samolot więc niech się zbierają! Do widzenia Niall!
Co on zrobił ???? Boże co on
zrobił ???? Czemu mu na to pozwoliłeś ??
Niall rozłączył się, położył
telefon na łóżku, usiadł, schował twarz w ręce i zaczął płakać!
-Niall dzwoń i to odwołaj !!
Odwołaj to błagam !! –krzyczałam, on nie może odejść z zespołu
-Nie Klara, jeśli dla tego
idioty wa0żniejsza jest kasa to niech ją
sobie robi ale nie moim i twoim kosztem!
-Stary rozumiemy cię, zawsze
na zawsze będziesz naszym najlepszym przyjacielem. Nasze wypady na piwko nie
ulegną zmianie! Stary jesteśmy z tobą! –powiedział tak bardzo zszokowany Lou że
aż brakowało mu słów jak mówił
-Myślę że każdy z nas by tak
zrobił, ale kur** jak on mógł postawić cię w takiej sytuacji. One Direction bez
naszego żarłoka, bez gościa który jak się śmieje to cała kula ziemska go słyszy
i śmieje się z nim. To już nie jest One Direction tylko ….nie wiem co !
–powiedział Liam
-Wyobrażacie to sobie że my
śpiewamy a nikt za naszymi plecami nie skacze prawie do samej góry sceny ? Bo
ja nie!! To jest nie możliwe!! On jeszcze cię weźmie z powrotem zobaczysz!! –powiedział Zayn
-Dla kogo będę gotował
podczas trasy, kto będzie grał na gitarze ? Ja pierdziele nie wyobrażam sobie
tego że będziemy zamawiać pokój czteroosobowy a nie pięcio ! – powiedział Harry
i wyszedł z Sali , Lena poszła za nim
-Niall czemu to zrobiłeś!?
–zapytałam ze łzami w oczach. Chłopaki mówili o nim tak pięknie, ze łzami w
oczach. 1D bez Niall…. No naprawdę to już nie jest 1D .
-Skarbie..-zaczął i przysuną
się do mnie , złapał mnie za rękę. – To była moja praca, a że niestety moja
praca połączyła mnie z moimi kumplami po fachu….no niestety często się zdarza
że szef zwalnia z pracy! Ale ja z Lou, Liamem, Harrym i Zaynem nigdy nie stracę
kontaktu nadal to będą moi najlepsi przyjaciele. Muszę po prostu nauczyć się
żyć bez koncertów, fanów, śpiewania chociaż nie śpiewać i tak będę dla ciebie
haha (chłopaki uśmiechnęli się i mieli oczy pełne łez) . Nie można pozwolić
żeby ktoś stawiał cię w takie sytuacji ..sorry chłopaki ale jeśli wybrał bym pracę to okazałbym się
egoistą i materialistą a nim nie jestem ! Kocham cie i …..
-Niall pomogę ci przez to
przejść ale ja nie wiem czy to dobre wyjście, Ty kochasz to co robisz, to twoje
życie…
-Wiem ale nie mogłem
inaczej! Pieniądze nie są najważniejsze, a tak jak mówiłem chłopaki zostają
moimi przyjaciółmi ! Nie stresuj się tym
będzie dobrze! A tak w ogóle to za 2 godz macie samolot. Więc lepiej jedźcie się
pakować a potem pojadę z wami na lotnisko! Idźcie po Harrego bo się biedny
strasznie tym zestresował.
Harry akurat wszedł i rzucił
się na szyję Niallowi .
-Stary ty płaczesz ?
–zapytał Niall
-One Drection to piątka
przyjaciół z xfactor a nie czwórka !! One Direction już nie istnieje ! Ja nie
wiem co to będzie za zespół. –powiedział zapłakany Harry – 1D już nie istnieje
!!!
Spojrzałam na Lenę, ona
pokręciła głową, chyba jest źle! Harry był bardzo związany z Niallem. Ale tak
jak Niall mówi zawsze będą przyjaciółmi.
-Harry musicie iść dalej przed
siebie. Macie wspaniałych fanów….
-Ty też masz to zawsze będą
także twoi fani !
-Okey dzięki, ale Klara mnie
potrzebuje nie mogę być egoistą. To była praca z której zostałem zwolniony ale
nasza przyjaźń zostaje, to tak jakbyśmy pracowali w biurze.
-Cieszę się że tak do tego
podchodzisz , ale ja będę musiał ustać na scenie na której będzie zawsze ciebie
brakować.
-Mi będzie bardzo brakować
tego zespołu bo to było moje życie ale teraz będę Directioner ! hahah
-Boże daj mi taką odwagę i
taką postawę jaką dałeś Niallowi . Stary ale mam nadzieję że sobotnie piwko
zostaje?
-Jeszcze pytasz.? Oczywiście
że tak, nic się nie zmieni oprócz tego że nie będę śpiewał. Ej bo macie już nie
całe 1,5 godziny !
-Do czego ?- zapytał
zaskoczony Harry
-Do samolotu! ?
-O Boże! :O
-Dzień dobry znowu!
–powiedział lekarz wchodząc do Sali
-Dzień dobry!
–odpowiedzieliśmy chórem jak w szkole
-Widzę że cała piątka w
komplecie , ale niestety muszę zabrać Klarę na badania .
-O to Niall i ty Lencia
jedźcie pomóżcie chłopakom się spakować i przyjedziecie jak już zawieziecie ich
na samolot ! oki ?
-No oki ! –powiedziała Lena,
złapała Harrego za rękę
Zayn, Lou, Liam i Harry po
kolei żegnali się ze mną!
-Niedługo się zobaczymy nie
rozpaczajcie! Hahaha –powiedziałam
-Oni pasują do siebie, jedno
i drugie tak pozytywnie na świat nastawione. – powiedział Harry
-Tak trzeba bo inaczej
się nie da! –powiedział Niall
Spodziewałyście sie tego ? Czy raczej byłyście przekonane że Niall wyjedzie z chłopakami ?! Wczorajszy rozdział mało osób komentowało więc nie poznałam Waszych podejrzeń ! :P
<3 <3 <3 <3 xxxxx
coś czuje ze Niall potem jednak wróci do śpiewania i do One direction wkońcu bez Nialla mojego kochanego to nie to samo . :) hahah ty też uwuelbiasz Nialla nie ? ahahah Louis jeszcze jest fajny :) fajne masz pomysły :)
OdpowiedzUsuńOch wszystko okaże się w kolejnych rozdziałach :P hahaha musicie cierpliwie czytać i czekać ! hahah
UsuńAch ja KOCHAM NIALLA !!! *.* Boże tak bardzo bym chciała go poznać <3 (resztę chłopaków oczywiście też, no ale Niall aww ^^ ) hahaha xxx
Czemu Klara nie postawiła na swoim i pozwoliła Niallowi zostać ?! :(
OdpowiedzUsuńNie umiem odpowiedzieć na to pytanie :c haha :D <3
Usuńhttp://niallissofuckingadorable.blogspot.de/2013/01/luna-rozdzia-4.html
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta + zapraszam <3
:* :*
UsuńDziękuję <3 <3
OdpowiedzUsuń