piątek, 4 stycznia 2013

Rozdział 37 ; )


-O misia masz…..-przerwał- nieodebrane połączenia! –dokończył już wolniejszym tonem
-A no właśnie kto to ? Miałam sprawdzić i zapomniałam ! – kompletnie o tym zapomniałam ze miałam aż 20 nieodebranych połączeń
-To dzwonił Mateusz ! – jego mina nie była zbytnio za wesoła . A ja nie wiedziała jak reagować, bo po co dzwonił aż 20 razy ?!
-Yyyyymm…co on mógł chcieć?  -wydusiłam z siebie
-Nie wiem. –powiedział obojętnie i podał mi telefon
-Niall ! –powiedziałam
-Co? –zapytał olewając mnie i nawet na mnie nie spojrzał
-Ej co się dzieje ? Czemu tak nagle posmutniałeś ? –zapytała Lena, ona chyba nie zorientowała się że to chodzi o Matiego hahah
-Nie wydaje ci się ! –wyparł się i się uśmiechnął , ja siedziałam na użchu uśmiechnięta i nie wiele mi brakowało do roześmiania się
-Ej co mu ? –zapytała Lena spoglądając na mnie
-Hahaha chodzi  mu o Mateusza !
-No chyba oszalałaś !!! –krzyknął zbulwersowany
-Czyżby ?
-No okey okey ! Dziwne jest takie uczucie kiedy twoja dziewczyna będzie się spotykać na kolację ze swoją byłą milością !
-Ale skarbie jeśli chcesz nie spotkam się  z nim !
-Nie no nie przesadzaj !
-Skarbie!!
-Okey nie spotykaj się z nim będzie mi lżej!
-Hahahah okey dla ciebie wszystko! Ale ty tez musisz coś dla mnie zrobić.
-Oki ale co ?
-Wróć do Londynu !
-Nie . –powiedział stanowczo i usiadł na sofce
-Tak po prostu nie! ?
-Tak ! Nie ! Podjąłem decyzję !
-Ale cholera jasna….co z One Direction !?
-Myślisz że mnie to nie boli ?
-Wiem że cię to boli, bo popełniłeś głupotę ! Musisz wrócić do Londynu bo ty się nie dasz rady ogarnąć, ty nie zapomnisz o nich to jest nie możliwe ! – mówiłam bardzo podniesionym głosem, żałuję że już wcześniej na niego nie nakrzyczałam, zanim chłopaki wyjechali. Ale te badania i to że ledwo jeszcze kontaktowałam !
-Klara, nie chcę się z tobą kłócić więc skończmy ten temat .
-I co tak po prostu zakończysz życie z one direction tak jak tą rozmowę ?
-Klara daj mi jeszcze czas. Być może źle zdecydowałem ale czuję jednak ze zrobiłem dobrze.
-Ej dobra przestańcie się kłócić. Niall to jeszcze przemyśli bo innej możliwości nie ma, więc dziś nie spisz tylko myślisz. A ty się tak nie denerwuj bo ci nie wolno. Dopiero jesteś drugi dzień po przebudzeniu się ! Więc nie przeginaj, bo zostawimy cię tu jeszcze.
-Okey! –odpowiedzieliśmy razem
-No i tak ma być!
-O dostałam sms’a ! –powiedziała Lena, i gdy go przeczytała uśmiechnęła się od ucha do ucha .

I akurat do Sali wszedł doktor !! : )



Oczami Leny :


Był to sms od Harrego. Tęsknie za nim, tak bardzo. Chcę się już z nim spotkać, minęło dopiero pare godzin jak go przy mnie nie ma, a ja czuję jakby miną rok. Złapałam się za wisiorek który dostałam od Harrego. 

Hej Lencia skarbie moje :* Tęsknie za Tobą !! :*( Koooocham Cię ! Jak się czujesz ?”

Odpisałam : „Też tęsknię misiek ! :* Kocham Cię <3 Czuję się okey, a Ty?”


Odpisał dosłownie po 2 minutach : „Ja czuję się źle bo nie ma cię przy mnie ! : < To dobrze że czujesz się dobrze !! <hug> <cmok> I <3 U !!


Odpisałam : „Och wolałabym takie w realu ale takie też mogą być….<hug> <cmok> LOVE LOVE YOU HARY ! <3”

Znowu odpisał w zaskakującym szybkim tempie : „No weź bo zaraz do Ciebie przylecę !! Ej ale czemu jedno <r> w imieniu ?”


Hahaha no nie wiem tak mi się napisało :O : „Em..tak naprawdę to nie wiem! :P Czekam na Ciebie z otwartymi ramionami! <3<3”


Odpisał: „Skarbie przepraszam ale muszę kończyć odezwę się jak tylko będę mógł! Kocham Cię ! <3”
Odpisałam : „No okey ! :c Będę czekać :* Też cię kocham <3 <3 A co będziesz robić? ; )”



Niestety nic już nie odpisał, no pewnie śpieszył się załatwiać jakieś sprawy. Może tak jak Klara ma wyciszony dźwięk (ona ma tak zawsze i jakbym coś naprawdę ważnego potrzebowała no to niestety ale się nie dodzwonię :D ) .! Mam nadzieję że niedługo się odezwie. 


-Okey, już wypisałem wszystkie papiery. Jedynie mam pytanko czy Klara ma się w co ubrać ? –powiedział doktor stojący w wejściu z dużą teczka papierów
-O cholera ! – powiedziałam i złapałam się za głowę
-No to chyba pasowałoby coś skombinować hahaha –powiedział doktor i zaczął się śmiać 
-Misiek podjechałbyś do hotelu po jakieś spodnie dresowe, bluzkę no i jakieś buty ? –powiedziałam spoglądając na Nialla
-No pewnie nie ma problemu. Ale ja  odnajdę się w tej twojej torbie ?
-Nie przeginaj, tam nie ma tak dużo ciuchów. Żebyś zobaczył szafę tam to bys się na pewno nie odnalazł. A jak by co do wywal wszystko i na bank znajdziesz ! –powiedziała Lena i poklepała Nialla po ramieniu , przerywając odpisywanie na sms’y
-No oki . –podszedł do mnie, dał mi buzi –Niedługo będę! –krzyknął i wyszedł .


-Hahaha dobrze mieć takiego chłopaka co ? –powiedział uśmiechnięty doktor
-Nie ukrywam ! –powiedziałam


Doktor zostawił teczkę z papierami, pożegnał się i poszedł do innych pacjentów.  A my czekałyśmy na Nialla .

-Klara odzwonisz ? –zapytała Lena
-Do kogo ?
-Do Mateusza !
-A..znaczy no odzwonię, ale wytłumaczę mu że miałam wypadek i nie mogę się z nim spotkać.
-Aha a on ci odpuści ?!
-Och Lena ! Obiecałam i słowa dotrzymam.
-Nie krzycz.
-Nie krzyczę ! Po prostu nie mogę się z nim spotkać, muszę tak poproswadzic rozmowę żeby wyszło że jestem zajęta i tyle. A on wątpię że chce odnowić przyjacielskie relacje.
-Robisz z igły widły.
-Być może. Ej a tak w ogóle to o co chodziło z tym włamaniem do pokoju chłopaków w hotelu ?
-Eeemm….-Lena się zacieła
-Lena !
-Nie no tak jak chłopaki mówili nic się nie stało.
-No to ktoś się wkradł tylko po to żeby….no właśnie niby po co się ktoś włamał ? No chyba po to żeby coś ukraść, zniszczyć itd.
-No ale…….
-Lena powiedz mi ! Jeśli chcesz to nic Niallowi nie powiem! 
-Wiesz Niall to musiał się dowiedzieć.
-Czyli on wie?
-Tak.
-No to ja tez chce wiedzieć !
-Okey, każdy chłopaków miał na swojej półce nocnej laptopa. No bo wieczorami siedzieli w Internecie więc odkładali je tam za każdym razem na półeczki.
-No i co w związku z tym ?
-Jak dasz mi dokończyć to się dowiesz ..!
-Sorki !
-No i wszystkie 5 zostały skradzione!
-Żartujesz ? –zrobiłam wielkie oczy
-No nie. Ale najgorsze to jest to ze wszędzie mieli pozapisywane swoje hasła, loginy itd. No i jakby nie patrzeć mieli od groma prywatnych rzeczy na nich. Więc zdjęcia, jakieś filmiki jest teraz w rękach jakiegoś idioty lub idiotki !
-O ja pitole ! I co teraz ? Co oni zrobili ? Żadnych kamer nie ma ani nic ?
-No wiesz przed pokojem są, ale twarzy nie widać miał ten ktoś czarny kaptur na głowie. A w pokojach przecież kamer nie ma. A tak w ogóle to Harry i Niall ostatnio pozgrywali nasze wspólne zdjęcia na laptopy.
-No to ładnie. A co z hasłami ?
-Wiesz tam gdzie zdążyli to szybko pozmieniali hasła. Ale mieli konta na różnych stronkach z filmami no sama wiesz . No i na niektóre nie pamiętają a mieli pozapisywane wiec automatycznie zostaną wprowadzone, i ten ktoś będzie sobie mógł je zmienić !!
-Boże a będą zakładać jakąś sprawę do sądu czy coś ?
-Wiesz co nie wiem…..o matko !!!!
-Co?
-Przecież mieliśmy ci powiedzieć i zapomnieliśmy !!
-Ale co ?
-Jak leżałaś w śpiączce to odbyła się rozprawa, dotycząca twojego wypadku .
-O matko…I co ?
-No facet dostał karę, jak posiedzi troszkę w ciszy to wróci mu porządny wzrok a jak nie to już więcej za kierownica nie usiądzie !!
-Ej nie chce wiedzieć jaką dostał karę.



Spojrzałam w szybę i zaświeciło mi słońce prosto w oczy,. Szybko odwróciłam wzrok .


-Co się stało ? –zapytała Lena gdy złapałam się za głowę
-Nie nic. Poczułam się jakbym stała na tej ulicy i te światła które zaświeciły mi w oczy tak jak te słońce !
-Oj Klarcia! –przytuliła mnie, a mi troszkę chciało się płakać


-Ej a co u Amy ? –zapytałam, chcą zmienić troszkę temat 
-Yyy…o co ty mnie w ogóle pytasz?
-O Amy !?
-Dlaczego ?


-Co dlaczego ? –zapytał Niall który właśnie wszedł do Sali
-Pytam dlaczego…..ona dziwnie się czuje ! – Lena wymyśliła coś na biegu
-O a to dlaczego się dziwnie czujesz ? –zapytał
-Yyymmm…boooo…..dawno już nie jadłam nic dobrego, tak naprawdę to już od dawna nic nie jem!
-Hahaha spokojnie jak wrócimy do domu to zrobię coś pysznego ! –powiedział Niall


A ja z Lena puściłyśmy sobie oczko : D



-A tak w ogóle to myślałem że oszaleję jak szukałem tych twoich ciuchów! Ale znalazłem !!!
-Och jesteś kochany !
-To znalazłem, może nie będzie tak dopasowane jakbyś ty sobie dobrała, ale myslę że może być ! hahaha
-Na pewno może być! 


Niall przywiózł mi TAKIE  ciuchy !


-Bluzy nie mogłem znaleźć więc wziąłem ci moją, tą szarą co w niej chodziłaś!
-Okey, dziękuję! Idę się przebrać i zwijamy się z tond !
-Hahaha ale my jutro dopiero wyjedziemy. –powiedziała Lena
-A niby dlaczego ?
-No a jak po nocy masz zamiar jechać, a poza tym nie mamy zbytnio czym.
-A jak przyjechałaś tu ?
-Ale to miałyśmy przez twoją mamę zamówionego busa !
-Dobra nie ważne, idę się ubrać. I idziemy nawet do hotelu, obojętnie ! Oby już tond !
-Hahaha ! –Niall i Lena zaczęli się śmiać
Gdy ubrałam się i zabraliśmy wszystko, poszliśmy w kierunku windy. Niestety okazało się że winda jest zepsuta ! Znajdowaliśmy się na około chyba 4 piętrze więc musieliśmy pokonać sporo schodów. Przed szpitalem czekała taksówka której Niall kazał czekać, był nią po ciuchy w hotelu.



-O cholera ! –Powiedziałam gdy zobaczyłam że przy samochodzie stoi……..





Któż to może tam stać ? 

Ja sie dla Was staram pisze codziennie rozdziały, teraz nawet drugi.....a tu pod ostatnim 1 komentarz :O :*( 

Mam dziś kolejny zły dzień, więc nie ukrywam że poczytałabym jakieś miłe komentarze :) <3 

Ci którzy czekają na coś ciekawszego o Lenci i Harrym no to już od następnego będzie więcej o tej uroczej, zakochanej pary ! Mimo że są tak daleko od siebie! :D Mialo być już w tym ale jakoś tak wyszło że musiałam już zakończyć ! PRZEPRASZAM OLĘ ! Wiem że czekałaś :* <3 

Wiec co się tam może u nich dziać...może ktoś się domyśla, lub ma jakieś marzenia haha .....czekam na propozycje być może któraś mnie zainspiruję i coś z niej sklecę ! :P 

Buziaczki xxPatulaxx :P 









15 komentarzy:

  1. Za każdym razem jak czytam twoje rozdziały i jest w nich coś cudownego o Lenie i Harrym , tak jak w tym sms chce mi się bardzo płakać a zarazem buzia cieszy mi się jak nigdy . Nadal nie mogę przeboleć że on jest z tą "TAY" ":/

    OdpowiedzUsuń
  2. boże świetny boski

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział mega ZAJEBISTY!!!!!!
    Ale Niall musi wrócić do1D!! Czekam na następny. *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awww dziękuję ^^

      Wszystko się niedługo rozwiąże, mam taką nadzieję hahah :D xxx

      Usuń
  4. Rozdział supper :-) Przepraszam, że ostatnio nie komentowałam tzn komentowałam tylko, że komentarze się nie ukazywały bo okazało się że z laptopem jest coś nie tak. W każdym razie przepraszam <3<3
    Uzależniona

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja ale sie porobilo !
    Nie komentowalam ale czytam caly czas bloga :)
    Czekam z niecierpliwoscia na nastepny rozdzial :D
    Ag.

    OdpowiedzUsuń
  6. siemanko .. kto to ten cały mateusz bo sobie nie przypominam ? hahah .. a wgl to rozdziałsuuuper . :) To ja Magdalena :) Hahaha pisze z taty laptopa i nie pamiętam hasła na konto google :) dawno nie komentowalam :)) hahahahha weny zyczę . :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :* Mateusz to ten przyjaciel Klary, w którym sie ona kiedyś kochała hahah :D A dziękuję, pomysł już mam muszę tylko znaleźć czas na napisanie <3 <3

      Usuń
  7. To będzie ten Mateusz ??
    Super rozdział :D
    Mam nadzieje, że Niall wróci do chłopaków ^^
    Jak tam sylwester Pati ?
    Dawno nie kompentowałam, bo cały czas klawiatura się zacinała
    Mam nadzieje, że szybko znajdziesz czas na napisanie ♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O hej Asia :*

      Wszystkiego się dowiesz w następnym haha nie zdradzę : ]
      Sylwester spokojnie w domciu z rodzicami, siostrą i babcią :) A Twój ? Zabalowałaś haha ; P

      Mam nadzieję że do jutra wstawię, a jeśli nie to z góry przepraszam <3 <3

      Usuń
    2. Jeeej nowy rozdział xx A ja tak zabalowalam z przyjaciółmi :) Zrobiliśmy Sylwia u mnie w domy i było naprawdę fajnie :€

      Usuń