Zacząłem zabierać Lenie telefon, musiałem dobrze się
starać żeby go jej wyrwać, twardo go trzymała.
I nagle…….
-Niall !!! –krzyknęła Lena
-Boże Lena! Ja….
Oczami
Klary :
Usłyszałam głośny krzyk Nialla i Leny, aż się obudziłam.
A trudno mnie dobudzić. Po omacku wyszłam z pokoju i poszłam do salonu.
-Co wy robicie? Czemu nie śpicie?
-Klara!? –krzyknęli razem
-No jak widać. Tak to ja Klara! –powiedziałam zła
-My…-zaczął Niall
-Co wy?
-No próbowałem zabrać Lenie telefon żeby nie zamartwiała
się Harrym….
-I musicie przy tym tak krzyczeć? No błagam was!
-Skarbie! – powiedział, podszedł do mnie i mnie przytulił
-No dobra dobra, ale co się stało ?
-Nie chcący pociągnąłem ją za włosy a ona upuściła
telefon i się potłukł. –powiedział Niall z taką jakby nie winną miną hahah
-Boże jak dzieci, a nawet gorzej. Oj tak gorzej niż
dzieci.
-Przepraszamy ! –powiedziała Lena
-Nie no spoko i tak
bym zaraz wstała bo muszę leki wziąć.
-O tej godzinie?
-Tak, o tej godzinie hahaha
-Jesteś pewna jest 24 ?!
-Oj Lena Lena! –powiedziałam i połknęłam dwa proszki
-Dobra ja idę się kapać, i idę spać. I tak już
wystarczająco wrażeń na dziś. –powiedziała Lena, i poszła do łazienki
Ja siedziałam na kanapie i piłam sok. Niall kręcił się
przy oknie…Nagle podbiegł do mnie i usiadł na sofie
-Ej Klara, mogę cię o coś spytać ?
-No pewnie! Mów!
-Wiesz co się dzieje z Harrym ale szczerze ?!
-Misiek nie mam zielonego pojęcia, próbowałam do niego
dzwonić ale nie odbiera. Nie wiem co się dzieje ale trzeba to wyjaśnić bo Lena
się zamęczy.
-No miałem w planie jutro do niego zadzwonić..
-Jeśli odbierze no
to super, ale ode mnie nie odebrał.
-To może do chłopaków spróbuje
-Ale jeśli chce coś kryć to na bank im nie powiedział.
-Ale co on może ukrywać. ?
-Nie wiem misiek nie wiem. Wiem że chce mi się spać.
-Poczekaj jak Lena wyjdzie to i ja wezmę prysznic.
-Nie wiem czy wytrzymam. Jak zasnę to mnie tu zostaw już.
Oczami
Nialla :
Dokończyła zdanie i głowa poleciała jej na bok…..no cóż
zasnęła.
Zaniosłem ją do pokoju i przykryłem kołderką. Ja muszę
poczekać na Lenę.
Siedziałem na kanapie i prawie zasypiałem, ale muszę z
nią pogadać.
-Niall spisz? –zapytała Lena
-Co..co a nie, nie śpię.
-I co teraz, co to w ogóle miało znaczyć ?
-Lena ja…ja nie wiem…..ja naprawdę nie wiem.
-Upuściłam telefon w łazience żeby szybka się rozbiła,
nie możemy nikomu o tym powiedzieć. Ja nie wiem jak to się stało, brakuje mi
Harrego a ty okazałeś mi tyle współczucia, przyjaźni i tak jakby takiego
ciepłego uczucia. – powiedziała i zaczęła płakać
-Lena ja przepraszam! Nawet nie umiem powiedzieć które to
zaczęło i jak to się stało. Lubię cię i to bardzo jesteś fajną dziewczyną i
cieszę się że mam taka przyjaciółkę, ale ty masz Harrego a ja Klarę.
-Zapomnijmy o tym okey!?
-W ogóle to nie miało miejsca! Ja nie wiem, czuję się z
tym źle bo będę okłamywał Klarę!!
-Ale ten pocałunek nie miał żadnego znaczenia, nawet nie
wiem jak do tego w ogole mogło dojść.
-Dobra to już koniec tematu. Ale proszę żeby nasze
kontakty się nie zepsuły !! Ja zastanowię się czy nie powiem Klarze!
-Niall wszystko będzie tak jak był, ale nie mów Klarze.
To będzie koniec waszej miłości i mojej i Klary przyjaźni i miłości z
Harrym….no wszystko legnie w gruzach.
-Muszę się z tym przespać. Dobranoc.
-Dobranoc.
Obydwoje poszliśmy spać. Tak to prawda pocałowaliśmy się
ale to było tak jakby cmoknięcie w policzek tyle że w usta. Nie wiem jak to się
stało . Nie mogę tego ogarnąć.
Położyłem się obok Klary i mocno się do niej przytuliłem.
-Kocham cię! –powiedziałem
Zachowałem się jak idiota, ona na moją prośbę nie
spotkała się z tym swoim znajomym a ja zrobiłem coś takiego!!
Zaraz zasnąłem.
Oczami Leny :
Na początku nie mogłam zasnąć, nie mogłam pojąć tego co
się stało. Boże co ja zrobiłam.
Następnego dnia:
Wstałam pierwsza zrobiłam śniadanie i czekałam aż Niall i
Klara się obudzą.
Wybiła 12…do kuchni weszła Klara . A moja pierwsza myśl :
„Jak mam się zachowywać?”
-Hej skarbie1 –powiedziała zadowolona i dala mi buziaka w
policzek
-He..hej!
-Co ci?
-Nic….nie mogłam spać
-No widzę, pyszne kanapeczki….mmmmm…trzeba jeść zanim mój
głodomór wstanie! Hahah- powiedziała i zaczęła się śmiać. Boże…
-Lena jedz bo jak przyjdzie Niall to …..
-Co jak przyjdzie Niall? –powiedział Niall wkraczający do
kuchni
-O hej, no i za późno! Ja nawet jednej nie zjadłam
-Oooo kanapeczki, więc chciałaś sprzątnąć mi je z pod
nosa!? Nie ładnie! –powiedział Niall i dał buziaka Klarze i usiadł do stołu
-Oj tam chciałam się przynajmniej wyrobić zjeść ze dwie.
Gdzie tam wszystkie! Hahha
Niall zachowuje się jak gdyby nigdy nic, ale ja tak nie
umiem, już na drugi dzień !!
-Lena jedz bo na prawdę one zaraz znikną ! hahaha- powiedziała
zadowolona Klara, jak ona się dowie….boże niszczymy nam wszystkim życie :C
-No bierz bo ja już się biorę za jedzenie.
Jedliśmy śniadanie.
Oczami Klary :
Lena jakoś dziwnie się zachowuje ale to pewnie przez
Harrego i ten telefon wczoraj. Oj ten Niall to ma pomysły godne mistrza hahaha
Proszę kochani taka niespodzianka...że rozdział jeszcze dziś hahah :P
Ciekawe kto jeszcze o tej godzinie oprócz Michaliny siedzi na moim blogu hahah <3
Piszcie, zobaczymy kto pilnuje :D
To Michalina wyprosiła ten rozdział <3 <3 <3 xxx
A nie powinnam wstawić ani jednego bo z Olą była umowa, że jak ja wstawie to i ona wstawi! Yhyyy.... nie wstawiła :C
Musisz miec dobry powód żebym nie strzeliła focha ! <3
Ja idę spać...Dobranoc xxx Udanej niedzieli ! :D
awww *.* dziękuję że wstawiłaś specjalnie dla mnie! Hahaha przepraszam, że nie daję Ci w nocy spać tylko każę pisać rozdziały <3
OdpowiedzUsuńTak własnie myślałam, że to się stanie. A na początku jak zaczęłam czytać to myślałam że po prostu upadł jej tylko telefon a nie się pocałowali. A jednak.
Genialny jednym słowem!
Jeszcze raz dziękuję za dodanie dla mnie rozdziału. Kocham Cię!!! <3 <3 <3
Spokojnie i tak bym nie spała :P Cieszę się że mogę sprawić Ci taka wielka radość czymś co dla mnie też jest przyjemnością, jak pisze rozdziały to od razu się zastanawiam czy się spodoba czy nie. Wymyślam bóg wie co żeby Was zadowolić.. ale sprawia mi to wiele wiele radości i usmiechu ! :')
UsuńKocham <3<3<3<3 xxxx
Ej..nie rób mi tego weź napisz w następnym rozdziale że ktoś z nich powie Klarze o tym pocałunku,błagaaam i żeby ona im wybaczyła a rozdział poprostu zajebistyyy <33. *.*
OdpowiedzUsuńHahaha :D
UsuńKocham <3<3<3<3<3 xxxx
Jezu nieee ! Niech powiedzą Klarze , a pocałunek w usta tak jak w policzek to taki przyjazny hahah Błłłłaaaagam !<3
OdpowiedzUsuńHahaha :D <3
Usuń:o
OdpowiedzUsuńNieeee proszę niech Niall powie o tym pocałunku, nie może jej tak okłamywać...
Świetny rozdział ! <3
-JAOA
Nie wiem czy będzie wystarczająco odważny żeby jej to powiedzieć ?! Ale wszystko okaże sie z czasem : ]
UsuńKocham xxx <3
Na początek. Rozdział fenomenalny*2!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNiall musi dalej być z Klarą.
Czekam na następny. *.*
Hmm podejrzewam że nie rozłączę Klary z Niallem :*
UsuńKocham xxx