wtorek, 19 lutego 2013

Rozdział 56 xx


-O czym mówicie? – nie miałam pojęcia na kogo jest tak bardzo zły Zayn, czułam  że gdy wsiadłam do samochodu przeniosłam się w jakiś inny świat
-O Niallu, o tym idiocie!
-Niall? Niall !
-Klara wszystko dobrze? –zapytała Per
-Tak. –poczułam jak wszystko mi wiruje, robiło mi się nie dobrze, nagle Zayn wjechał w zakręt a ja…..

Czułam jak z ledwością otwieram oczy a światło które dostawało się do moich oczy sprawiało że oczy mnie bolały.

-Gdzie ja jestem? –zapytałam z ledwością wydobywając słowa
-Klara! –usłyszałam głośny męski głos, cholera co się stało – Perrie obudziła się!
-Co się stało? –zapytałam odzyskując powoli świadomość i widząc Zayna stojącego nade mną 
-Boże kochany, Klara takiego nam strachu narobiłaś że myślałem że zawału dostanę!
Przetarłam oczy: -Ale co się stało?
-Boże Klara, jak dobrze że się obudziłaś!! –krzyknęła Per
-Ej no powiedzcie co się stało bo się dziwnie czuję słuchając tych waszych dziwnych reakcji. I dlaczego mnie tak boli głowa?
-Jechaliśmy samochodem i chyba od tej złości i stresu trochę ci się niedobrze zrobiło. Straciłaś przytomność i uderzyłaś głową o szybę!
-Aaahaa! Nie pamiętam.
-Ale to co się działo wczesnej pamiętasz? –zapytał z uśmieszkiem Zayn
-Tak, niestety tak! Boże przepraszam ze narobiłam wam tyle problemów. I zarazem dziękuję!
-Nie masz za co przepraszać od tego są przyjaciele. A teraz wygadaj się to zrobi ci  się lżej na sercu. –powiedziała Per i objęła mnie ręką
-Ale przecież wy wszystko wiecie.
-No tak ale jak pogadasz o tym to będzie ci lżej!
Spojrzałam w okno i poczułam jak serce mnie zakuło.
-Nie mogę tego zrozumieć jak oni mogli się pocałować. Nie rozumiem . Moja przyjaciółka i mój chłopak booże!
-Spokojnie wszystko się ułoży, oni na pewno nie chcieli tego! –
-Co z tego że nie chcieli jak zrobili mi takie świństwo! I najgorsze jest to że nie chcę wrócić do niego do domu, a….
-Zostaniesz u nas! –przerwał Zayn
-Nie no bez przesady, nie będę wam…
-Ciiii spisz u nas, nawet tydzień jeśli chcesz!
-Dziękuję, kochani! Boże jak dobrze mieć takich prawdziwych przyjaciół!
-Lena jest twoją prawdziwą siostrzyczką, ale…
-Ale czy umiałabyś zrozumieć gdyby Jade, Jesy lub Leigh pocałował się z Zaynem?
-Po pierwsze to ja bym nie mógł czegoś takiego zrobić!
-Zmieńmy temat, błagam! – podeszłam do okna i zaczęłam wyć jak głupia
-Klarcia!
-Przepraszam.


Później Zayn przygotował obiad, zjedliśmy, pośmialiśmy się i na chwilę zapomniałam o tym wszystkim!


Oczami Nialla :



Nie mogę znaleźć sobie miejsca w domu, gdzie nie spojrzę widzę uśmiechniętą Klarę! Kocham ją i nie wyobrażam sobie życia bez niej! Nie chce do niej dzwonić bo pewnie i tak nie odbierze! Cały dzień przeleżałem myśląc o Klarze! Ciekawe gdzie ona poszła, przecież kompletnie nie zna miasta!


Zbliżał się późny wieczór każdy szykował się do snu a ja nie mogłam przestać myśleć o Niallu…jak mogę wymazać go ze swoich myśli !?

Siedząc na kanapie dostałam sms’a . Z drżącą ręką wzięłam telefon i zobaczyłam „Nialler :*”  miałam ochotę nie odczytać tego sms’a i odłożyłam telefon, ale nagle usłyszałam głos Zayna :

-Odczytaj.
-Nie wiem czy chcę!
-Ja wiem że chcesz, możesz mówić że nie ale ja i tak wiem że chcesz!
-Zayn to nie jest takie proste i ja wcale nie chcę przeczytać tego sms’a.
-Chcesz. Przeczytaj. – puścił mi oczko i udał się z dwoma szklankami wody na górę do Per- Dobranoc Klara!
-Dobranoc .


Wzięłam telefon i otworzyłam wiadomość.


„Klara martwię się o Ciebie, przepraszam wracaj do domu! Kocham Cię :* :(„


Chciałam napisać że też go kocham ale nie wrócę…niestety nie napisałam tak!! Odłożyłam telefon i położyłam głowę na poduszkę, zasnęłam!


Następnego dnia:

Obudziło mnie dzwonienie telefonu, z zamkniętymi oczami   szukałam telefonu pod poduszką! Uchyliłam oczy a na telefonie wyświetlał się napis „Nialler:*” Nie wiedziałam co mam zrobić, zastanawiał się i nagle telefon przestał dzwonić. Opuściłam rękę na koc i spłynęły mi łzy z oczu. Długo nie musiałam czeka na to żeby telefon znowu zadzwonił . I to była ta sama osoba, postanowiłam że odbiorę

-Halo. –powiedziałam drżącym głosem
-Klara….


 Hej kochani :*
Czuję że jakbyście mnie spotkały to byście mnie udusiły :( 
Nie mam w domu internetu i nie wiem kiedy będę miała, ale postaram się robić tak jak teraz czyli wstawiać u przyjaciółki :*
PRZEPRASZAM <3 

Wiem  że podobno można usunąć weryfikację czyli te pisywanie kodu przed wstawieniem komentarzy...a więc jak już będę miała internet lub więcej czasu u przyjaciółki to poszperam i to usunę ;] 
Kocham Was i dziękuję że mimo tej przerwy w rozdziałach nie zostawiłyście mnie!!! 

Jutro jadę na wycieczkę i wrócę późno więc raczej rozdziału nie wstawię....
Buziaki xoxoxo






12 komentarzy:

  1. No, więc zaczynam komentarz. Uwaga............i................START!!
    Rozdział jest Niesamowity, Fantastyczny, Fenomenalny, Cudowny, Ciekawy, Perfekcyjny, Nieziemski, Idealny, Świetny, Wspaniały, Genialny, Mega, Boski, Bombowy, Zajebisty, Zaskakujący, Bardzo Bardzo Dobry. No i zabrakło mi słów.
    Co do moich przypuszczeń to jedno się nie sprawdziło, bo......raczej myślałam, że to będzie związane z jej "mdłościami".
    Ale mam pytanie, Czy ona jest w ciąży? Bo mi się tak wydaję.
    Udanej wycieczki Ci życzę.
    Czekam na next.!! *,* *.* *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh jak ja cie kocham!!! <3<3<3 *.*
      Jestes wspaniala...niestety wciaz nie mam internetu :( pisze z telefonu... Niedlugo wszystkiego sie dowiecie ;) :* xoxo

      Usuń
  2. Świetny rozdział, historia równie zaskakująca, a zarazem smutna. Mam nadzieje, ze Klara wybaczy Niallerowi i wszystko jakoś się ułoży. Bardzo bym tego chciała :3
    Nie bierz tego jako hejt, ale w niektórych momentach zbyt wiele razy pojawia się to samo słowo i źle się to czyta. To tylko taka moja rada na przyszłość. Dla ścisłości powtórzę, w żadnym wypadku nie mam zamiaru cie hejtować, ponieważ opowiadanie ogromnie mi się podoba.
    Życzę miłej wycieczki, naprawy neta i przesyłam gorące pozdrowienia - Ada :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, oczywiście że nie odbiorę to jako hejt! ;] Fajnie że zwróciłaś mi uwagę na to, ja nawet nie zauważyłam tego hehe :P Obiecuje że zwrócę większą uwagę na to jak piszę :*
      Kocham xx

      Usuń
  3. Świetny rozdział jak zawszę *.* Mam nadzieje że Klara wybaczy Niallowi i wssystko sie jakos ulozy :3 Pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Na prawde fantastyczny rodział *__*
    czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No i co jej Nialler powiedział, hm? Ale mnie ciekawość zżera. Normalnie długo nie wytrzymam. Mam nadzieje, ze szybko będziesz miała neta w domu, całuski :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha też mam taką nadzijeję , wciąż jeszcze nie mam :( Ale zaraz będzie rozdział :*
      Kocham xoxo :*

      Usuń
  6. Świetny rozdział :* Kocham twoje opowiadanie :) Prosze o nastepny rozdzial nie moge dozekac sie co bedzie z nia i Niallem :3

    OdpowiedzUsuń